Wpis z mikrobloga

@WrocilemAleZInnymLoginem: a twoje koty sikają bardziej gdzieś w randomowych miejscach na podłogę czy jak zazwyczaj bywa przy ścianie / meblu? Bo wydaje mi się, że w takiej sytuacji lepiej byłoby zrobić panele + dywan tak, by ten nie leżał przy ścianach i meblach. Wtedy jak kot się zleje to tylko przecierasz podłogę i elo. Nawet odkurzaczem piorącym możesz nie pozbyć się do końca zapachu sików.
@WrocilemAleZInnymLoginem: #!$%@? koty w #!$%@? i zyc jak czlowiek

Jak czytam takie posty to mi rece opadaja ze istnieja ludzie ktorzy podporzadkowuja swoje zycie jakims szyszchlom. Nie zrobie jak chce bo koty naszczajo xD psychoza

Jak mozna z wlasnej woli trzymac w domu zwierze? W glowie mi sie to nie miesci. Smrod, syf i wszedzie siersc. Lazi po gownach a potem wnosi to do domu. Absurd
@Messix: Antynatalistą też jesteś? Bo dom pod posiadanie dzieci trzeba jeszcze dużo mocniej dostosowywać niż pod zwierzaka, dużo więcej syfu robią oraz dużo więcej czasu wymagają, więc równie dobrze można pisać "ja #!$%@? na #!$%@? mieć dzieci jak to tylko smród syf i bałagan wszędzie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

BTW - żeby nie mieć w domu syfu wystarczy sprzątać i większość posiadaczy zwierząt i dzieci to robi...
@Pantegram: nie ma czystego domu w ktorym sa zwierzeta, jestescie tym samym co palacze ktorzy twierdza ze oni nie smierdza. Mozesz sprzatac 24/7 a i tak bedxie smrod szyszchla i siersc wszedzie

A dzieci sie myja, jak sa male to robia w pampery a nie na dywan, po przyjsciu z dworu sie je przebiera a nie wnosza na siersci gowna i robaki. Balagania zabawkami/rzeczami domowymi a nie gownami i syfem z
@Messix: No tak, bo przecież dzieci nie wymiotują jak są chore ani nie rozrzucają jedzenia na podłogę jak są małe (zwłaszcza te karmione metodą BLW), ani nigdy nie zdarza im się np przewrócić kubka czy nakruszyć / upuścić kanapki z dżemem jedząc bez talerza, wiadomo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A niemowlaki zaraz po odstawieniu pieluszki od razu potrafią korzystać z nocnika/toalety bez żadnych wpadek, a noworodkom nigdy
@Messix: Dodam jeszcze (bo widzę że nie masz zielonego pojęcia) że małe dzieci się same nie myją tylko trzeba to za nie zrobić tak samo jak z psem po spacerze. Nie robią też same kupy siku tylko trzeba je na początku podcierać, trzeba montować zabezpieczenia na gniazdkach i szufladach by nie wyciągnęły z szuflady czegoś ostrego i nie zrobiły sobie krzywdy, trzeba chować w trudno dostępnych miejscach leki i inne rzeczy
@Pantegram: jakos moje dxieci nie zachowuja sie jak malpy, nie sraly pod siebie, a jedzenia nie trzeba bylo sprzatac z dywnanu bo ich nie ma :) pozazdroscic im tylko mamusi

Zreszta, cala dyakusja bez sensu bo bez sensu bylo samo moje przysranie sie. Co kto lubi. Ktos lubi szczajace koty to niech se trzyma i tyle. Albo psa co mu gowno zezre a potem go lize po mordzie. Z dziecmi przynajmnjej
@Messix: Każde dziecko się zachowuje jak małpa zanim nabędzie podstawowe umiejętności życiowe które nabywa stopniowo, tylko jak jest się weekendowym tatusiem co przerzucił większość rodzicielskich obowiązków na żonę (jak większość ojców w PL) to wtedy łatwo nie zauważyć ile roboty trzeba włożyć w to by dziecko przyswoiło podstawowe zasady cywilizowanego zachowania i jak często trzeba było po dziecku sprzątać zanim te zasady w pełni załapało ( ͡° ͜ʖ ͡