Wpis z mikrobloga

@jakismadrynickpolacinsku: Temat wałkowałem, jeśli nie chcesz spać polifazowo, to niestety musisz zasypiać wcześniej, organizm na szczęście szybko się przyzwyczaja. Jeśli chcesz na 7:30 być gotowy to musisz wstawać też wcześniej. Realnie najlepiej wstać przed wschodem słońca, chcesz 6 to dobrze o 5/5:30, zanim ogarniesz zęby zarost śniadanie i jakąś gimnastykę z rana to spokojnie minie ci 30 a nawet więcej minut, za to z taką codzienną wojskową dyscypliną faktycznie o tej
@jakismadrynickpolacinsku: wiesz co to chronotyp? Słyszałeś o rannych ptaszkach i sowach? Jeżeli nie to poczytaj na ten temat.

Jeżeli jesteś tzw "sową", lub typem pośrednim bliskim sowy, to możesz mieć problem z wstawaniem aż tak wcześniej. Szczególnie, że napisałeś, że o 1-2 chodzisz spać czyli mniej więcej jak ja. Nie da się "przyzwyczaić" do tak wczesnego wstawania jako sowa. ja całą szkołę się nie przyzwyczaiłem...

Może w twoim wypadku wystarczy wstawać
@jakismadrynickpolacinsku: wiesz co, nie za bardzo da się "odsypiać". Dostosuj się najlepiej do siebie - tak jak potrafisz. Jeżeli masz problem z zaśnięciem wcześniej pomyśl, czy może np pić na noc melisę, albo ewentualnie kupić melatoninę (1mg, nie więcej) i brać wieczorem dopóki się nie przestawisz. Ale serio nie ma co walczyć z naturą, bo jeżeli okaże się, że jesteś nocnym markiem, to taki tryb spania nie będzie dla ciebie zdrowy