[ewk932]

Mirki, kupiłem jakiś czas temu auto, podczas oględzin wszystko było ok, jednak po godzinie od zakupu zapaliła się kontrolka poduszek powietrznych. Sprzedający twierdził, że nigdy tego błędu nie widział (auto posiadał 6 lat, pierwszy właściciel w Polsce). Wyczyściłem kostki i błąd, chwilę potem zapalił się ponownie. U mechanika okazało się, że do wymiany jest taśma poduszki w kierownicy, przy okazji okazało się, że do wtyczki był wlutowany opornik tak, aby ukryć błąd.
Czy mogę coś zrobić w tej sprawie? Sprzedający nie poczuwa się do odpowiedzialności, przestał odpowiadać. Nie zależy mi jakoś szczególnie na odzyskaniu pieniędzy, ale nie znoszę cwaniactwa, w końcu ktoś mógł przez to ucierpieć

#motoryzacja #samochody #prawo #mechanikasamochodowa #otomoto

[mazaken]

@ewk932: jesli jest naprawione, to nic nie zrobisz.

[ewk932]

@mazaken: szkoda, dzieki za potwierdzenie. czyli jedyne co mogę zrobić to ostrzec innych np. na grupach do tego przeznaczonych?

[r102]

@ewk932 a gdzie zgłosić #falszywyrozowypasek ?

[papieska_ONUCA]

@ewk932 najpierw napisz pisemko, że zataił wadę i chcesz się polubownie dogadać i żeby zwrócił koszt naprawy, a jak się nie uda to do sądu, koszt założenia sprawy za 600 zł to 30 zł xD

[dlaczego_michau]

@ewk932 „sprowadzony bezwypadkowy”

[ROCKNROLLLA]

@powsinogaszszlaja ta nie wiedział i tak nagle się po godzinie błąd się pojawił

[leynamur]

@ewk932: pomijam historię, ale trzeba byc totalnym zjebem zeby przy poduszce, która nawet w gruzie ma ratowac zycie #!$%@?ć jakieś #!$%@? "arduino" zeby tylko ukryć bład. sprzedawcy to lepa na ryj się nalezy

[rybka11111]

@ewk932 jeśli udowodnisz, że wiedział czyli miał jakiś wypadek lub stłuczkę w czasie gdy był posiadaczem auta to jest jakaś szansa ugrać prawnie a tak to moim zdaniem będzie więcej nerwów niż można ugrać

[errorek95]

@ewk932: nie wiem czy do to dobry pomysł udostępniać numer tego gościa, skasuj lepiej posta i wrzuć jeszcze raz ocenzurowane.

[ewk932]

Ogółem przypomniałem sobie, że mam smsy że sprzedającym gdzie informuje go o błędzie jak tylko go zauważyłem, na umowie też mam wpisana godzinę i przebieg (<30km mniej niż na zdjęciu z widocznym błędem poduszki). Nada się to na coś? Dla kontekstu, dzwoniłem najpierw żeby go o to zapytać, powiedział, żeby spróbować przekręcić kluczyk który włącza poduszkę powietrzną pasażera

[mam4k2]

@ewk932: kontrolka to twój najmniejszy problem - sprawdziłeś daty na spinkach pasów ? Mierzyles grubości lakieru we wnękach? Lampy przednie jakie mają dary produkcji? Jeżeli ktoś regenerował pirotechnike to auto jest po dużym dzwonie… brałeś sprawdzenie MotoControler czy innego rzeczoznawcy?

[FenixxPl]

@ewk932: Jak masz taki opornik przy poduszce kierowcy, to na Twoim miejscu sprawdziłbym też inne poduchy i napinacze, bo dość rzadko się dzieje tak, żeby tylko ta kierowcy odpaliła, a reszta nie. (Z poduchą kierowcy zawsze strzela napinacz pasa kierowcy dla przykładu)
Do tego sprawdź umowę którą masz, jeżeli tam nie ma wyłączenia rękojmi, to jeżeli znajdziesz dalsze (nienaprawione jeszcze) wady pojazdu, warto zrobić opinię rzeczoznawcy (nie kosztuje dużo, zazwyczaj

[Heekate]

@kierowcaautobusuofficial: xD

[pankalmar]

sprawdziłeś daty na spinkach pasów ? Mierzyles grubości lakieru we wnękach? Lampy przednie jakie mają dary produkcji?

@mam4k2: i to są sensowne porady na wypoku, plusik leci dla tego Pana.

[pankalmar]

@ewk932: czy auto mialo zaznaczone bezwypadkowy? Jesli tak to jest to może jakas podkładka pod ewentualną rekompensate.

[z0z0l]

@ewk932: Za takie coś to kryminał. Ingerencja w systemy bezpieczeństwa w samochodzie itp. itd.To tak samo jak by podciąć przewody hamulcowe.

[ryhu]

straszne #!$%@?ństwo ale istnieje możliwość że właściciel rzeczywiście nie wiedzi

@kexus512: jest nagroda milion dolarów dla człowieka który udowodni że właściciel wiedział o wlutowanym oporniku

[Kroledyp]

Wysyłasz chłopu pismo że niezgodność z umową i podstępne zatajenie wady, nie odpisuje, wtedy z wezwaniem do zapłaty, nie odpisuje, wtedy bierzesz biegłego i sporządzasz opinie, wysyłasz znowu, znowu nie odpisuje, piszesz pozew, idziesz do sądu i wygrywasz.

@mazaken: idzie do sądu i przegrywa, ten samochód ma ponad 10 lat i ten gość nie jest pierwszym właścicielem ani nawet drugim, mógł serio nie wiedzieć. Uprasza się o nie pisanie takich