Wpis z mikrobloga

Witam każdego kto przeczyta mój wpis
Zastanawiam się jak żyć w Warszawie z obecnymi cenami wynajmu, dostaje około 5,5 tysięca do ręki i wynajmuje pokój, ale powoli męczy mnie słuchania pier****a Ukraińców za ścianą. Szukam jakieś kawalerki dalej od centrum Sadyba, Ursus itp i jest niemożliwe znalezienie czegoś w normalnym standardzie około 25 metrów za mniej niż 3 tysiące. To jest nienormalne że za klatkę 20metrów trzeba zapłacić ponad 2500zł. Może gdzieś poza Warszawą z dobrym dojazdem na Zachodni (tak do 40 minut) coś w normalniejszej cenie znajdę więc może doradzicie mi jakąś miejscowość. Najchętniej bym pojechał dalej w Polskę z tego k*idołka, w Katowicach za 2800 all in 35metrów można wynając w pobliżu centrum jak patrzę na otodom ale niestety mam zbyt mało doświadczenia w branży (IT) żeby uciec i jestem zmuszony jeszcze z rok tu pobyć
#warszawa #wynajem
  • 9
  • Odpowiedz
@smutnypeepe: Wiem dopiero później sobie przypomniałem. Ale i tak można wziąć 2k + 500zł czynsz. Czynsze są różne. U mnie w mieście jest osiedle strzeżone z czynszem 360zł, i jest osiedle niższej klasy z czynszem 600zł. Myślę że wystarczy poszukać.
  • Odpowiedz
  • 0
@damianooo8: w sumie gdziekolwiek szukam tak żeby do 40 minut dojechać do pracy, Grodzisk mazowiecki i Ożarów mazowiecki wydają się spoko tak do 40 minut na zachodni/centralny dojechać, ale mało ofert i też cenowo wychodzi pod trójkę a do tego jeszcze trzeba miesięczny na kolei kupić.
  • Odpowiedz