Wpis z mikrobloga

Z tym szukaniem pracy to od dawna jest patologia (i to bez znaczenia czy wyższe stanowisko, czy śmieciarz/sprzątaczka to zawsze jest po +100 zgłoszeń) a jak chce się mieć zwykłą pracę biurową albo analizę danych to już wgl. Wymagają angielskiego na poziomie C1 (tymczasem na kierunkach takich jak pielęgniarstwo/architektura/inżynieria/ochrona środowiska to angielski "jest" na poziomie B1, a realnie na poziomie niższym niż w gimnazjum, czyli A2-) a pracodawcy wymagają kij wie czego (jakiś SQL R) a i tak nie wiadomo czy człowiek się dostanie. Dla kogoś kto nie potrafi się uczyć i żeby cokolwiek się nauczyć to musi chodzić na zajęcia/brać korki bo samemu nie umie to katorga straszna, a z resztą nie po to człowiek studiował żeby teraz zamiatał czy spawał.

Wykopki tak psioczą na kulturoznawstwo i europeistykę, bo "julki je wybierają" a prawda jest taka że nawet tam się nie dostałem, a na pielęgniarstwo/architekturę/inżynierię miałem jedno z pierwszych miejsc. Zresztą nawet jak by się chciało przebranżowić na informatykę to nie da się, bo studia są tylko dzienne a jak już jakieś są zaoczne czy wieczorowe to są płatne i lepiej wziąć jakiś kurs i odbębnić materiał w pół roku, zresztą nawet to nie da pewności zatrudnienia..
#zalesie #studia #studbaza #praca #pracbaza #bezrobocie #informatyka #angielski #analizadanych #korpo
  • 5
  • Odpowiedz
@drobazdy: Nakłam w CV. Jak pracodawca żyje w świecie równoległym to zasługuje na takie kłamanie. Myśli że jak w ogłoszeniu nawali nie wiadomo jakich wymagań to nagle gwiazdy się ułożą i dostanie właśnie takiego pracownika.

Tak jak mówił Jimmy McGill. Nie dadzą ci tej roboty? To ją sam weźmiesz. Naginaj zasady aż nie osiągniesz tego czego chcesz. Jak gra jest ustawiona to zacznij oszukiwać. ( ͡° ͜ʖ ͡°
supra107 - @drobazdy: Nakłam w CV. Jak pracodawca żyje w świecie równoległym to zasłu...
  • Odpowiedz
@drobazdy: Jak mają na myśli język na poziomie C1 to znaczy że masz się nie zacinać i nie dukać podczas rozmowy jak na niższych poziomach. Przecież nikt w robocie biurowej nie wymaga języka literackiego tylko żeby swobodnie wyrażać myśli bez stękania jak po wylewie.
  • Odpowiedz
@drobazdy: Nie informatyka jest zaocznie i takie studia bym przemyślał. Materiał bedzie trochę okrojony. Nie bedziesz tracilł czasu na okienka i dojazdy. Tylko z pracą ciężko bedzie pogodzić bo te studia są dość trudne.
  • Odpowiedz