Wpis z mikrobloga

#lego Zapraszam do proponowania kandydatów na najbardziej c-----ą serie/zestaw lego ostatnich lat. Oceniamy pod względem konstrukcji, ceny, sprzedaży i co tam wam jeszcze wpadnie do głowy. Moim zdaniem jest to zdecydowanie podseria lego city stunz, która nie oferuje niczego oprócz bycia przepłaconym i ślamazarnym klonem hot wheels w świecie lego. Ze względu na potrzebę stworzenia wystarczająco dużych pętli i przeszkód aby motorek mógł się wykazać była potrzeba użycia dużej ilości dużych elementów, które jak powszechnie wiadomo są D R O G I E w produkcji co poskutkowało potrzebą wykastrowania zestawów ze szczegółowości aby zestawy były jakkolwiek sensowne cenowo a mimo to i tak są w na tyle chorych cenach że nawet za 50% katalogowej mało kto to bierze. Konstrukcja motorków jest na tyle słaba, że zabawa nimi po czymś więcej niż płaskim terenie jest męczarnią i trzeba do tego dużo cierpliwości i doświadczenia czego grupie docelowej raczej na pewno brakuje. Zestawy nie prezentują jakiegokolwiek konkretnego tematu i są po prostu kolorowo cyrkowym miszmaszem stworzonym z klocków w kolorach które zalegają im na magazynach. Pierwsze miejsce daję zestawowi 60339, który składa się z 598 elementów i kosztuje katalogowo 699,99zł. Co w tej cenie otrzymujemy? Dwie pętle, dwa motorki, bramę, ścianę ognia(z papieru lub folii?) karykaturę autka z miejscem na motor i kilka figurek składających się z losowych elementów, dodatkowo trybuna/barierka dla widzów składająca się z aż dwóch elementów + stoisko z lodami/biletami zbudowane z około 10 elementów. Objętościowo niby duże a w rzeczywistości nic tu nie ma, szczególnie za taką cenę.
Dizel_AHTUNG - #lego Zapraszam do proponowania kandydatów na najbardziej c-----ą seri...

źródło: lego-60339-1

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@Semigod: Pierwsza seria beatboxów cały czas lata po około 30% katalogowej mimo tego że dawno wypadły z produkcji. Ktoś kto to wymyślił powinien wylecieć z roboty a ten co to wyceniał to już w ogóle nie wiem skąd się urwał. 90zł za figurkę w boxie składającym się z bezużytecznych elementów XD No nie jestem w stanie uwierzyć że ktoś to wymyślił a później ktoś to zatwierdził wierząc że dzieciaki będą
  • Odpowiedz
@Rad-X to jest coś czego lego się nie może nauczyć od lat.

Potrafią robić zabawki których celem jest odtwarzanie rzeczywistości w małej skali i dawanie dzieciom (i dorosłym) możliwość ich przebudowania wg swoich potrzeb/wyobraźni.

Ilekroć próbują wyjść poza ten schemat ponoszą klęskę. A oni znowu próbują (Fusion, Hidden Side, Vidiyo, Trolls WT, Dimensions) ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 4
@Rad-X: Nie na instagrama a na jakąś tam legową aplikacje, nawet nie miałeś w pełni wyboru co jak i z czym chcesz nagrać bo ograniczał cię ubogi wybór filtrów, efektów i muzyki które udostępniało lego a własnych nie mogłeś dodać. Z resztą koncept tych beatboxów się wykluczał z aplikacją bo ktoś kto jakimś cudem chciałby używać beatboxów zgodnie z przeznaczeniem jest zbyt młody aby samodzielnie używał tej aplikacji i żeby
  • Odpowiedz
  • 4
@Semigod: Akurat zestawy hidden side same w sobie według mnie były jako tako okej, nie były super ale też nie było tragedii. Można było olać tą interaktywną aplikację, wywalić hallowennowe elementy i się bawić tym normalnie jak każdym zestawem. W sumie nie wiem czemu ta seria była aż takim rozczarowaniem, może po prostu nie było miejsca na jakąś no-name "spooky" serie bo nikogo ona nie interesowała i nawet nie miała
  • Odpowiedz
@Dizel_AHTUNG niestety ekosystem zawiódł. Seria budowana w oparciu o aplikacje która okazała się fiaskiem (jak zwykle). Nie dostatecznie wypromowana jako "zwykła" seria lego niestety skończyła marnie mimo, że faktycznie zestawy się broniły same w sobie.

Dimensions np wniosło sporo fajnych figurek ale tam ich podobno zjadły wysokie koszty wszystkich licencji.
  • Odpowiedz