Wpis z mikrobloga

@DaaN995: według Ciebie ten burger jest lepszy od takich w burgerowniach? Bo czasem jak przez osoby trzecie jadam w MCd i biorę coś takiego to dosłownie smutno mi się robi że kupiłem coś tak "meh" / kiepskiego / bez smaku.

@Cadore: taki dopisek by wiele wyjaśniał ;)
ten burger jest lepszy od takich w burgerowniach?

@TomSz: Pewnie nie ale to trzeba mieć autyzm aby zestawiać ze sobą dwa zupełnie inne koncepty gastro
no albo jeść w gastro raz na miesiąc i robić sobie z tego święto
@Vadzior: ale burgerownia jest w tej samej cenie, do tego burger jest bardziej sycący. Mi się serio smutno robi jak to jem, burger na Orlenie jest nawet znacznie lepszy, a chyba zauważalnie tańszy. Za każdym razem jak jestem na burgerach w MCd to biore jakiś najdroższy i zawsze inny by odkryć fenomen ludzi którzy jadą tam na burgera.

@DaaN995: czyli nigdy nie dostane odpowiedzi na to pytanie :/ tyle wpisów
@TomSz: Ale co mnie cena obchodzi. Niech burgerowania zagwarantuje mi smasha którego zjem na kilka gryzów bez jakiś zbędnych pomidorów, niech wyda mi to do 5min i niech się otworzy przy głównej ulicy. Zapłacę i 2x tyle co za wieżę z frytkami przy której tylko się wkurzam przy jedzeniu.
@Vadzior: wymieniłeś w sumie tylko wygode w jedzeniu, a to nie wyjaśnia czemu co roku tutaj pełno wpisów bo drwala można dostać, skoro przez cały rok są też inne burgery. To on taki lepszy od tych innych?
@TomSz: No wygodę bo chce wskazać, że to są zupełnie dwa różne koncepty gastro, inny klient przychodzi tu i tu. Można jeszcze napisać, że lepiej opłaca się ugotować samemu. Ale czy takie porównania mają sens? No właśnie nie.
A drwal to zabieg marketingowy, gdyby był cały rok to byłby zwykłą kanapką jak i inne. Co prawda czymś tam się wyróżnia, bo jest ten ser którego nie ma w innych kanapkach.
No