Wpis z mikrobloga

@vv4vv4 Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.

Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy w
@mrigi85: na jakie zarobki średnio można teraz liczyć w woju? Sam się zastanawiałem ostatnio bo czuje, że aktualna praca przestała mi dawać przyjemność, aczkolwiek zarabiam 8-10k netto i obawiam się, że w wojsku pewnie byłoby ciężko tyle wyciągnąć. Aczkolwiek mogę się mylić
@kopek Jak koleś nie ma skończonych 60 lat i jest od 25 na emeryturze to jak mógł być górnikiem?
Widzę że z matematyką to u ciebie nie za dobrze ( ͡º ͜ʖ͡º)
Może cię mozg boli bo teskni za myśleniem, a nie se siły nie masz ( ͡ ͜ʖ ͡)

Książki zacznij czytać, hobby znajdź, ogródek uprawiaj. Takie aktywności naprawdę pomagają odpędzić
@kopek ja też dlatego wybrałem system pracy 2 tygodnie jade za granice i 2 tygodnie siedze sobie i odpoczywam lub miesiac jade do pracy i miesiac pozniej odpoczywam. Polecam bo nie wyobrażam sobie pracować non stop cały rok
od lutego emeryt


@mrigi85: #!$%@?, do końca życia na garnuszku państwa. Jeszcze bardziej dołujące, niż praca do śmierci ( ͡° ͜ʖ ͡°)