Wpis z mikrobloga

Pora zamienić przełaja na coś znacznie wygodniejszego. Po czterech latach mam już jako takie wyobrażenie o swojej jeździe i zdecydowanie bardziej idę w stronę wycieczkowo-przygodową niż kręcenie wysokich średnich i ściganie się na szutrach.
W związku z tym szukam roweru, który będzie zapewniał przede wszystkim komfortową pozycję za kierownicę. Przy okazji nie pogardzę dużą liczbą montaży do toreb, bagażników etc.
No i tutaj powszechnie wiadomo, że rynek podsuwa w zasadzie dwie opcje (przynajmniej w budżecie do 5k PLN): Marin Four Cournes oraz Kross Ekser 4.0.

Marin wydaje mi się wygodniejszy, ale może to tylko pozory. Oceniam głównie po wysokości główki. Kross jest odrobinę lżejszy. Zastanawiam się, czy któryś z nich faktycznie a jakąś przewagę nad tym drugim. Wiadomo – Tiagra w Krossie vs Sora w Marinie, ale napęd zawsze można wymienić. Mnie bardziej zależy na solidnej i wygodnej stalowej bazie, którą będę mógł w najbliższych latach upgradować.

Macie doświadczenie z jednym i/lub drugim? Jak wrażenia? Biorę po 100 zł z konta każdej drużyny i słucham państwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#rower #gravel #rowery #kolarstworomantyczne #bikepacking #turystykarowerowa

Który rower na długie trasy?

  • Marin Four Cornes 46.2% (12)
  • Kross Esker 4.0 53.8% (14)

Oddanych głosów: 26

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@peanut_whu: który z powyższych? żaden ( ͡° ͜ʖ ͡°)
obczaj sobie Meridę Silex, baaardzo przyjemny rowerek. śmigam i nic mnie w nim nie denerwuje. długi i stabilny, komfortowa pozycja (chyba jedna z najbardziej komfortowych na rynku), pancerzyki nie hałasują, przewody ładnie poprowadzone, dużo opcji do bikepackingu, porządnie wykonana rama.

Najpopularniejsze opcje to 200, 400 i 600, ale jest ich więcej. Silex ma fajną polską społeczność na
mmenelica - @peanut_whu: który z powyższych? żaden ( ͡° ͜ʖ ͡°)
obczaj sobie Meridę Si...

źródło: Silex-200

Pobierz
  • Odpowiedz