Wpis z mikrobloga

@marsjanin2012: fliperzy podbijają nierealnie ceny przez wstawienie do rudery sztucznego, zielonego kwiatka oraz rzucenie koca z Ikei częściowo na starą podłogę, a częściowo na śmierdzący tapczan...
Jedynie szanuje ich za to, że potrafią zarobić pieniądze na głupocie innych, bo to sztuka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@b3rserke: to nie kupujesz takich a tansze, widac ludziom sie to podoba i kupuja. Jestem za zrywaniem i utylizacja ogloszen co na klatkach wisza czy wrzucane sa na parapet - palic, do maulatury. W sumie przez posrednikow tez kupuja tracac przy tym do ok 7-8% lacznie na prowizje. Choc rozum podpowiada ze to zlodziejstwo i frajerstwo lvl hard. Expert (np po AWF) napisze ze poleca i mieszkanie idealne dla rodziny, kupujecie.
@marsjanin2012 sorry ale odklejony od realiów jesteś trochę. Ludzie kupują wszystko co jest dostępne. Twoja logika by może miała sens jakby aktualnie była jakaś nadpodaż mieszkań.

Flipperzy to szkodniki, spekulują dobrem które jest niezbędne do życia każdemu człowiekowi a którego podaż jest ograniczona przez wiele czynników i bardzo trudno ją zwiększyć. Przyczyniają się do wzrostu ceny tego dobra. Jakby ich nie było nikt by niczego nie stracił.
@maciejze: nie kupuja wszystkiego bo w obserwowanych mam wiele mieszkan nie sprzedanych od roku ale to nie sa budy dla psa 30m2. Fliper placi 19% podatku chyba czy nie? Moze jak kupi kolejne to nie placi - czyli w sumie moze nigdy podatku za zycia nie zapalcic jak ciagle bedzie kupowal? Kataster czy cos, da sie to chyba uregulowac, bedzie mial na siebie wiecej jak 3 mieszkania to masakryczny podatek za
@marsjanin2012: miasta z perspektywami, to miasta z uczelniami wyższymi. Obwiniać młodsza część społeczeństwa, że chcą się przeprowadzić do miejsc, gdzie jest praca, to trzeba mieć mierne pojęcie o funkcjonowaniu gospodarki. Czasy gdzie mieszkało się w miastach powiatowych dawno minęły wraz z rozszerzeniem się gospodarstw rolnych o wielkich powierzchniach oraz nadmiernemu importowi towarów i usług.