Wpis z mikrobloga

Dzisiaj we śnie poczułem to czego nie poczułem przez całe swoje życie. Śniła mi się szczęśliwa, spełniona miłość. Zakochanie ze wzajemnością. Dziewczyna w tym śnie była we mnie wpatrzona jak w obrazek. Całowała mnie praktycznie bez przerwy. Rzucała mi się na szyję chociaż byliśmy na ulicy. Czułem radość i spełnienie. Czułem że ktoś mnie kocha.
Potem się przebudziłem. Przez parę chwil jeszcze myślałem gdzie ona się podziała. Wszystko runęło w sekundzie kiedy zorientowałem się, że to był tylko sen. Wszystko stało się znowu szare. Ehhh
Całe życie w samotności. 31 lat bez spełnionej miłości.

#przegryw #sny #niebieskiepaski