Wpis z mikrobloga

Jako, że mój syn (lvl 11) ma fazę na FNAF, poprosił mnie, żebyśmy zrobili na halloween maskę jednej z postaci. Powiedziałem jasne, robimy! Pracę zaczęliśmy jakiś miesiąc temu. Najpierw wzięliśmy balon jako podstawę głowy, na to nakładaliśmy gazety nasączone klejem, potem masa papierowa (ogólnie papier marche) i tak projekt się rozwijał. Efekt końcowy możecie zobaczyć, ale nie w tym rzecz. Sama praca zajmowała nam mniej więcej godzinę dziennie. Najpierw odrabianie lekcji ze szkoły, potem szukanie elementów do projektu, planowanie, rozrysowywanie, klejenie (czas na wyschnięcie), itd. Dzisiaj chodził dumnie po osiedlu z własnoręcznie wykonaną maską. Wiele dzieciaków na jego widok zaczynało śpiewać piosenki z FNAF'a, a kilkoro zrobiło sobie z nim zdjęcie, co zrobiło na nim duże wrażenie. Mam nadzieję, że ta godzina dziennie poświęcona na ten projekt, pokazała mu co można osiągnąć własną pracą. Mam nadzieję, że pokazało mu to, że wiele rzeczy może zrobić własnymi rękami. Mam nadzieję, że zaszepiłem w nim chęć do majsterkowania. Wiem natomiast z pewnością, że jest dumny z tego co zrobił, a ja jestem dumny z niego. Dla mnie jako ojca to budowanie relacji z synem i świadomość, że ten dzień pozostanie w jego pamięci na długo.

Znajdujcie czas, dla swoich dzieci

#chwalesie #halloween #czaszdzieckiem #fnaf
Pobierz m_halek - Jako, że mój syn (lvl 11) ma fazę na FNAF, poprosił mnie, żebyśmy zrobili n...
źródło: 20231031_153336 (1)
  • 22