Wpis z mikrobloga

@marian-stefan: ale w sumie mężczyzn to nie dotyczy? Jak ktoś na mnie spojrzy to też mega uciekam wzrokiem, nie lubi jak się na mnie patrzą, sam się na innych nie patrzę. Wydaje mi się, że to kwestia kulturowa
  • Odpowiedz
@Ignac96 miałeś zbyt zaokrągloną szczękę i za mało gotówki, by jej zaimponować, po prostu. Bądź ładniejszy, a wtedy na pewno odniesiesz sukces. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#!$%@? księżniczki.
  • Odpowiedz
@marian-stefan: Ja miałem kilka takich sytuacji że się po prostu uśmiechnąłem do jakiejś obcej dziewczyny w polsce i tylko kilka razy nie odpowiedziały mi uśmiechem. Jak się uśmiechałem do przełożonej nr1, potem mi zaczęła odpowiadać uśmiechem i jak ktoś był w pędzie. Ja chyba szczęście miałem albo większość wypowiadających się w ogóle się nie uśmiecha do nikogo.
  • Odpowiedz
Nie wierzę tym frustratom. Byłem nieśmiałym normikiem w późnych nastoletnich latach i wczesnych 20 i nie raz, nie dwa mi się jakaś obca laska uśmiechnęła, czy to na ulicy, centrum handlowym etc.

Takie absolutyzmy to zwykła ściema.

Pewnie się gapili jak jakieś creepy i się dziwią.

Już nie mówiąc o tym, że w Polsce uśmiech na ulicy to wiemy jak wygląda, bo jest to temat memowy w kontekście ogólnym, pewnie myślała, że
  • Odpowiedz
@Smutny_Marek: ja kiedyś zapomniałem telefonu z auta i trakcie czekania w poczekalni w przychodni do lekarza zapytałem się takiej gówniary z mordą w telefonie o godzinę- w korytarzu nie było zegarka. Typiara odpowiedziała mi, że ma chłopaka. xD Nie dość, że zombi z mordą w telefonie- chociaż pisała chyba coś, więc pewnie ogarniała bolca na tinderze czy innego betafrajera to jeszcze taka bezczelna. Serio lepiej sobie już ze staruszkami porozmawiać o
  • Odpowiedz
Kolejny który po latach wrócił do Polski i ma obserwacje dotyczące p0lek


@marian-stefan: Ale też teraz tak sobie myślę z drugiej strony, że w Polsce jest taki niedobór młodych kobiet (coś tam kiedyś latało że mamy 1,5 mln nadmiarowych młodych kawalerów), że dziewczyny wolą trzymać typów na dystans, bo inaczej to by były nieustannie nagabywane na ulicy przez zdesperowanych spermiarzy xD
  • Odpowiedz
@marian-stefan: wykopki: #!$%@? się do anglosasow za to ze sie do wszystkich uśmiechają i ich how are you jest nieszczere
tez wykopki: #!$%@? się do slowian że się do siebie nie uśmiechają
widzę że odkrywacie różnice kulturowe.
  • Odpowiedz
zabawne jest też to w kontekście dość popularnej opinii wśród wykopków, że do pracy idzie się po hajs a nie socjalizować się i szukać znajomości ale jednocześnie mają pretensje że obcy ludzie na ulicy się do nich nie uśmiechają xD
zadajcie sobie pytanie... czy wy się do ludzi uśmiechacie i okazujecie sympatię?
  • Odpowiedz
@marian-stefan No mają ziomki rację.
Ja nieraz miałem taką samą sytuację.
Nie jestem przystojniaczkiem, ale nieraz mając nienajgorsze humor w pracy czy na przystanku, jak się spotkałem spojrzeniem z kobietą na dłużej niż sekundę to się życzliwie usmiechnalem.
Prawie zawsze bitch face i takie zdziwienio-oburzenie że nie popatrzyłem w ziemię zamiast się uśmiechnąć
  • Odpowiedz
@marian-stefan: Ej jestem na mikroblogu na głównej?!?! teraz moge umrzeć w spokoju, a co do tematu p0lek to o ile na tinderze par mam mnóstwo ale to raczej bo kojarzą mój ryj z neta to na ulicy serio 95% ma takiego kija w dupie jak z wawy do sydney
  • Odpowiedz