Program "Pierwsze mieszkanie", jeżeli nic się nie zmieni - zakończy się 1 stycznia 2024 roku.
Ponieważ popełniłem kilka błędów w wyliczeniach oraz doszło kilka istotnych informacji, dodaje wpis raz jeszcze.
Aktualne wykorzystanie środków na dopłaty w kredycie 2 proc. jest dalekie od osiągnięcia limitu - MRiT Źródło: https://stooq.pl/n/?f=1578340
"Maksymalny limit wydatków budżetu państwa na bezpieczny kredyt 2 proc. został określony w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 2023 r. o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe. W 2024 r. na sfinansowanie dopłat do rat kredytów przewidziano kwotę 941 mln zł. Wydatki na bezpieczne kredyty 2 proc. udzielone w 2023 r. zostaną rozliczone w 2024 r. Zakłada się, że łączna kwota udzielonych dopłat do rat kredytów w latach 2024-2033 wyniesie ponad 12,2 mld zł"
Do 18 października 20 905 wniosków zakończyło się podpisaniem umowy, a średnia kwota kredytu to 397 300 zł, oznacza to, że do jednej raty takiego średniego kredytu państwo będzie dopłacać około 2000 zł.
2000 [zł] x 2 [miesiące] x 20 905 [wniosków] = 83 620 000 [zł] dopłat w tym roku.
Chociaż niewielka część wniosków została rozpatrzona już w sierpniu, więc należy przyjąć, że dla części kredytów w tym roku będzie już łącznie 4 miesiące dopłat. Zaokrąglijmy więc powyższą kwotę do 100 000 000 zł.
W przyszłym roku natomiast:
2000 [zł] x 12 [miesięcy] x 20 905 [wniosków] = 501 720 000 [zł] dopłat.
Razem to około 600 mln zł dopłat.
Ponadto do kwoty dopłat należy doliczyć również tzw. konta mieszkaniowe, które jednak nie cieszą się aż tak dużą popularnością, a dopłaty do nich stanowią nieistotną cześć, więc pomijam fakt ten w obliczeniach.
A w budżecie na 2023 rok przewidziano 941 000 000 zł dopłat. To oznacza, że wykorzystano jak na razie około 64% środków.
I tutaj Buda ma rację, do końca limitu jeszcze daleko, ale...
Jeżeli mamy łącznie 67 814 złożonych wniosków, a od tej liczby odejmiemy 20 905 już udzielonych kredytów, zostanie 46 909 wniosków, które nadal czekają na rozpatrzenie. Ponadto wiele osób składa jednocześnie kilka wniosków, najczęściej do trzech różnych banków, ponadto do tego samego banku niejednokrotnie składa się dwa wnioski, gdy na przykład pierwsza analiza finansowa wyjdzie niekorzystnie. To fakt, do którego przyznała się Agnieszka Wachnicka prezes Związku Banków Polskich.
Bezpiecznie więc 46 909 wniosków podzielić przez dwa, może nawet trzy.
Oznacza to, że na ten moment (18 października) dojdzie jeszcze około 15 000 - 25 000 kredytów z samych obecnie złożonych wniosków, a do końca roku jeszcze 69 dni.
Tendencja składanych wniosków, co prawda jest już malejąca. Obecnie to około 450 wniosków na 1 dzień, co oznacza, że do końca roku ludzie złożą jeszcze maksymalnie 30 000 wniosków, a pewnie mniej, gdyż prędkość składanych wniosków w przeliczeniu na jeden dzień spada. Ponadto mamy jeszcze okres świąteczny, zimowy, który temu nie sprzyja.
Do końca roku zatem w mojej ocenie dojdzie maksymalnie 30 000 (20 000 na podstawie obecnej liczby wniosków + 10 000 na podstawie przyszłych wniosków) podpisanych umów, co uszczupli przyszłoroczny budżet o kolejne 720 000 000 zł.
Razem 1320 mln zł. I tutaj aktualizacja, gdyż rząd przeznaczył na to:
8 mln zł w 2023 roku. 941 mln zł w 2024 roku. 1107 mln zł w 2025 roku.
@Serghio: Ciekawe co zrobi BGK jak obliczą, że przekroczono budżet, a w kolejce będą jeszcze nieprzeprocedowane wnioski. Stawiam, że będą odmawiali podpisania umowy z dopłatą do raty, czyli jakiś nawias ludzi, mimo że złożyli w tym roku, dowie się na początku przyszłego, że żadnych dopłat nie będzie. Będzie afera, zwali się na pis i pewnie z marszu skasuje cały program.
@giorgioflojdini: na pewno? Kredyt na 8%(aktualne oferty z neta) to jest dopłata państwa 8-2 = 6%. Z 400k to jest 400*0.06 rocznie = 24k. Równo 2000zł na miesiąc
@dzem_z_rzodkiewki co ty tu tera chłopie policzyłeś. To są raty malejące więc nawet jeśli to co miesiąc mniejsze odsetki. Plus te 8-2=6 to się tak nie liczy w przypadku kredytu. Lepiej już wyjdą odsetki licząc rrso minus 1/x gdzie x lata kredytu
@giorgioflojdini: te kredyty są dopiero otwierane więc kapitał do spłaty to 400k. Państwo nie dopłaca ci do raty malejącej tylko do samych odsetek więc 400k*0.06 /12 jest jaknajbardziej poprawne na pierwszy miesiąc kredytu
Odsetki są zawsze takie same, nieważne czy rata malejąca czy stała. Liczone są od kapitału a kapitał na start ma każdy taki sam. Po roku niewiele będzie się różnił
Później ta kwota dopłaty będzie oczywiście maleć ale na
@giorgioflojdini: Nawet jeżeli bardzo chcesz to biorąc pod uwagę kredyt na 20 lat. To po pierwszym roku kredytu spłacisz 1/20 kapitału przy ratach malejących
Za 12 miesięcy będziesz miał 380k. Od tego 6% odsetek to jest 22.8k / 12 = 1900zł
Uśredniając Polska musi rezerwować 1950pln na każdy kredyt miesięcznie
@giorgioflojdini: Nie ma się co kłócić bo kalkulacje to prosta matematyka, widocznie masz inny % 1. ile lat krecha? 2. jaka kwota kredytu 3. jakie oprocentowanie przed dopłatą, ew jaka marża
Jeżeli mamy łącznie 67 814 złożonych wniosków, a od tej liczby odejmiemy 20 905 już udzielonych kredytów, zostanie 46 909 wniosków, które nadal czekają na rozpatrzenie.
Wg mnie tu jest błąd, skoro udzielono 21k kredytów, a potem piszesz że każdy kredyt robi 2/3 wnioski, to nie powinieneś odejmować 21k wniosków tylko minimum 42k, zostaje wtedy 25k wniosków w puli (albo i mniej), i to już nie wygląda tak spektakularnie
czyli w przeciągu ostatniego tygodnia średnio 548 wniosków dziennie i 483 podpisanych umów, więc program przyśpiesza zamiast wyhamowywać, mamy więcej wniosków niż podpisywanych umów.
Być może ludzie zaczynają sobie zdawać sprawę, że to pewnie ostatnia szansa.
@bzyku95 Być może masz racje, nie wiemy do końca ile takich wniosków "zombie" jest, z tym, że
@Serghio: pytałem ekspertów kredytowych na grupie o bk2%, mówili że dane o wnioskach nie są przefiltrowane z udzielonych kredytów ani duplikatów
Oczywiście mam trochę cope bo dopiero będę składał wniosek o pozwolenie na budowę, i pewnie będę chciał brać bekę dopiero w styczniu i licze że się zalapie, bo jak nie to muszę czekać rok :)
Ponieważ popełniłem kilka błędów w wyliczeniach oraz doszło kilka istotnych informacji, dodaje wpis raz jeszcze.
Aktualne wykorzystanie środków na dopłaty w kredycie 2 proc. jest dalekie od osiągnięcia limitu - MRiT Źródło: https://stooq.pl/n/?f=1578340
"Maksymalny limit wydatków budżetu państwa na bezpieczny kredyt 2 proc. został określony w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 2023 r. o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe. W 2024 r. na sfinansowanie dopłat do rat kredytów przewidziano kwotę 941 mln zł. Wydatki na bezpieczne kredyty 2 proc. udzielone w 2023 r. zostaną rozliczone w 2024 r. Zakłada się, że łączna kwota udzielonych dopłat do rat kredytów w latach 2024-2033 wyniesie ponad 12,2 mld zł"
Do 18 października 20 905 wniosków zakończyło się podpisaniem umowy, a średnia kwota kredytu to 397 300 zł, oznacza to, że do jednej raty takiego średniego kredytu państwo będzie dopłacać około 2000 zł.
2000 [zł] x 2 [miesiące] x 20 905 [wniosków] = 83 620 000 [zł] dopłat w tym roku.
Chociaż niewielka część wniosków została rozpatrzona już w sierpniu, więc należy przyjąć, że dla części kredytów w tym roku będzie już łącznie 4 miesiące dopłat. Zaokrąglijmy więc powyższą kwotę do 100 000 000 zł.
W przyszłym roku natomiast:
2000 [zł] x 12 [miesięcy] x 20 905 [wniosków] = 501 720 000 [zł] dopłat.
Razem to około 600 mln zł dopłat.
Ponadto do kwoty dopłat należy doliczyć również tzw. konta mieszkaniowe, które jednak nie cieszą się aż tak dużą popularnością, a dopłaty do nich stanowią nieistotną cześć, więc pomijam fakt ten w obliczeniach.
A w budżecie na 2023 rok przewidziano 941 000 000 zł dopłat. To oznacza, że wykorzystano jak na razie około 64% środków.
I tutaj Buda ma rację, do końca limitu jeszcze daleko, ale...
Jeżeli mamy łącznie 67 814 złożonych wniosków, a od tej liczby odejmiemy 20 905 już udzielonych kredytów, zostanie 46 909 wniosków, które nadal czekają na rozpatrzenie. Ponadto wiele osób składa jednocześnie kilka wniosków, najczęściej do trzech różnych banków, ponadto do tego samego banku niejednokrotnie składa się dwa wnioski, gdy na przykład pierwsza analiza finansowa wyjdzie niekorzystnie. To fakt, do którego przyznała się Agnieszka Wachnicka prezes Związku Banków Polskich.
https://twitter.com/wachnickaa/status/1711312395669291246
Bezpiecznie więc 46 909 wniosków podzielić przez dwa, może nawet trzy.
Oznacza to, że na ten moment (18 października) dojdzie jeszcze około 15 000 - 25 000 kredytów z samych obecnie złożonych wniosków, a do końca roku jeszcze 69 dni.
Tendencja składanych wniosków, co prawda jest już malejąca. Obecnie to około 450 wniosków na 1 dzień, co oznacza, że do końca roku ludzie złożą jeszcze maksymalnie 30 000 wniosków, a pewnie mniej, gdyż prędkość składanych wniosków w przeliczeniu na jeden dzień spada. Ponadto mamy jeszcze okres świąteczny, zimowy, który temu nie sprzyja.
Do końca roku zatem w mojej ocenie dojdzie maksymalnie 30 000 (20 000 na podstawie obecnej liczby wniosków + 10 000 na podstawie przyszłych wniosków) podpisanych umów, co uszczupli przyszłoroczny budżet o kolejne 720 000 000 zł.
Razem 1320 mln zł. I tutaj aktualizacja, gdyż rząd przeznaczył na to:
8 mln zł w 2023 roku.
941 mln zł w 2024 roku.
1107 mln zł w 2025 roku.
https://www.money.pl/gospodarka/panstwo-nie-doszacowalo-flagowego-programu-zrodlo-blyskawicznie-wysycha-6947884036627360a.html
https://tvn24.pl/biznes/nieruchomosci/bezpieczny-kredyt-2-proc-przekroczyl-plan-komentuje-bartosz-turek-7388466
Brakuje więc 371 mln zł!. Program zakończy się więc 1 stycznia 2024 roku.
Chyba że politycznie coś się zmieni w zakresie budżetu.
#kredythipoteczny #kredyt2procent #nieruchomosci
Odsetki są zawsze takie same, nieważne czy rata malejąca czy stała. Liczone są od kapitału a kapitał na start ma każdy taki sam. Po roku niewiele będzie się różnił
Później ta kwota dopłaty będzie oczywiście maleć ale na
Za 12 miesięcy będziesz miał 380k. Od tego 6% odsetek to jest 22.8k / 12 = 1900zł
Uśredniając Polska musi rezerwować 1950pln na każdy kredyt miesięcznie
Pozdrawiam
@giorgioflojdini: no to ma sens tylko nie wiem gdzie szukać aktualnego oprocentowania na ten moment
3381 w jeden tydzień
1. ile lat krecha?
2. jaka kwota kredytu
3. jakie oprocentowanie przed dopłatą, ew jaka marża
Wg mnie tu jest błąd, skoro udzielono 21k kredytów, a potem piszesz że każdy kredyt robi 2/3 wnioski, to nie powinieneś odejmować 21k wniosków tylko minimum 42k, zostaje wtedy 25k wniosków w puli (albo i mniej), i to już nie wygląda tak spektakularnie
Dodatkowo
______________________________________________________________________________
23.10.2023 - 71 651
18.10.2023 - 67 814
czyli w przeciągu ostatniego tygodnia średnio 548 wniosków dziennie i 483 podpisanych umów, więc program przyśpiesza zamiast wyhamowywać, mamy więcej wniosków niż podpisywanych umów.
Być może ludzie zaczynają sobie zdawać sprawę, że to pewnie ostatnia szansa.
@bzyku95 Być może masz racje, nie wiemy do końca ile takich wniosków "zombie" jest, z tym, że
Oczywiście mam trochę cope bo dopiero będę składał wniosek o pozwolenie na budowę, i pewnie będę chciał brać bekę dopiero w styczniu i licze że się zalapie, bo jak nie to muszę czekać rok :)
@Serghio: Tak, jak napisałem w Twoim poprzednim wpisie roczny koszt dopłat przy kwocie kredytu 397 000 zł to około 20 000 zł.
Kwota dopłaty do pierwszej raty takiego kredytu jest obliczana według następującego wzoru:
Dopłata=Kwota salda kredytu*(WskaźnikW-2%)/12
Aktualna wartość wskaźnika W to 7,14%, co daje kwotę dopłaty około 1700 zł do pierwszej raty kredytu na kwotę 397 000 zł. Każda następna