@brixo a dlaczego dane o wykonaniu budżetu za sierpień zostały przez MF ogłoszone z 32 dniowym opóźnieniem? Bo powinny być ogłoszone 15.09, równy miesiąc przed wyborami. Odpowiedzialna partia opozycyjna mogłaby wtedy sprawdzić te dane i odpowiednio zareagować w kampanii.
@aresius: @SmellySocks partie opozycyjne doskonale znały stan budżetu przed wyborami. Każdy poseł ma też możliwość wykonywania kontroli w ministerstwach.
@SmellySocks: To niech przynajmniej poczekają aż dostaną władzę i zobaczą stan państwa od wewnątrz zamiast urabiać publikę że nie da się zrealizować ich obietnic. Jeszcze tydzień temu wszystko chcieli i potrafili zrobić, a teraz, chociaż ich wiadomość o bieżącym stanie się nie zmieniła, nagle nic nie potrafią? Może ich miejsce jest na opozycji, gdzie nie muszą o niczym decydować, ale nie muszą ponosić za to odpowiedzialności?
@dziadyga1 teraz to się wypowiedział jeden ekspert w mediach i bodajże jedna posłanka, a nie reprezentant jeszcze nieistniejącego rządu w nieznanym składzie. Oni naprawdę w tym momencie niewiele mówią, większość to urojenia wykopków i TVP.
@SmellySocks: To niech najlepiej nie mówią nic, albo to samo co dotychczas, bo po tym jak tydzień temu byli mocni wgębie i pewni siebie, kręcenie głową czy udawanie że tematu ich obietnic nie było, zanim na dobrę przejmą władzę i zobaczą stan państwa od środka, jest przyznaniem się do tego że sadzili kit od początku. Jakby poczekali z takim odwrotem aż tę władzę dostaną i zobaczą od środka jak się sprawy
"Ściągalność VAT w sierpniu i we wrześniu leży na łopatkach, ona wprawdzie wzrosła, ale tak naprawdę spadła".
KAMPANIA "Pieniędzy nie ma i nie będzie" ruszyła na dobre drodzy rodacy.
Jeśli czekaliście na jakieś obietnice to niestety może być ciężko.
#polityka #bekazlewactwa #wybory #4konserwy
Komentarz usunięty przez moderatora
Skąd opozycja miałaby mieć dokładne informacje o stanie budżetu? Wszystko na czym się mogą opierać to estymacje.
@brixo: skoro są ogłoszone teraz to znaczy że wcześniej tych danych nie było, prawda? prawda?
Jeszcze tydzień temu wszystko chcieli i potrafili zrobić, a teraz, chociaż ich wiadomość o bieżącym stanie się nie zmieniła, nagle nic nie potrafią? Może ich miejsce jest na opozycji, gdzie nie muszą o niczym decydować, ale nie muszą ponosić za to odpowiedzialności?
Jakby poczekali z takim odwrotem aż tę władzę dostaną i zobaczą od środka jak się sprawy