Wpis z mikrobloga

- ponad milion osób dopisało się do innej komisji, 5 razy więcej niż w 2019
- rekordowa liczba chętnych do głosowania za granicą
- niezdecydowani to głównie elektorat opozycji
- w najbardziej optymistycznych średnich sondażowych PiS ma 200 posłów (niezdecydowani rozdzielani proporcjonalnie)
- średnia sondażowa z 2019 mocno przeszacowała PiS
- Hołownia wygrał debatę, 3D na fali przekroczy próg
- w sondzie ulicznej ewybory.eu PiS nie ma nawet 180 posłów, 10 000 ankiet, byli blisko wyniku w 2019
- PiS w niedzielę nie robi wieczoru wyborczego

Łycha już się chłodzi? Bo w niedzielę żegnamy PiS!

#polityka #4konserwy #neuropa #wybory
  • 43
ponad milion osób dopisało się do innej komisji, 5 razy więcej niż w 2019


@Promilus: to zależy czy dopisywali się w dużych miastach czy na prowincji, obawiam się że to pierwsze i wtedy na prowincji na jeden mandat przypadnie o wiele mniej głosów :/
  • 0
@11mac11: @Fallenzgr Akurat ta cała zagranica ma minimalny wpływ na wynik. Wszyscy głosują na listę warszawską i jeśli na nią wpłyną, to tylko jednym mandatem. Po drugie - to głównie elektorat opozycji, na PiS głosują tylko górale z Chicago. Wymieniłem ten punkt, bo pokazuje mobilizację wyborców (najprawdopodobniej) opozycji.
Ty chyba nie znasz głupoty tego narodu. Znów emeryci wybiorą nam rząd bo młodym nie chce się ruszyć dupy na wybory. Obym się mylił.


@virlo: Masz literalnie w poście OP-a, że młodym zaczęło się chcieć. To dopisywanie do innych komisji głównie studentów się tyczy, choć oczywiście nie tylko. Ale widać pospolite ruszenie, bo to już na prawdę ostatni dzwonek by jeszcze demokratycznymi metodami zawalczyć o wolną Polskę.
pytanie gdzie ta rekordowa liczba zagranicą? Europa Zachodnia spoko, ale jeśli Ameryka to już gorzej.


@galicjanin: To bez jakiegoś większego znaczenia. To nie prezydenckie, więc ci z zagranicy głosują w okręgu warszawskim, gdzie jest sumarycznie 20 mandatów do zdobycia.
@galicjanin:

W Chicago liczba głosujących spadła w porównaniu do 2019 roku, w Londynie wzrosła o 34%.

Londyn jest miastem, w którym najwięcej Polaków mieszkających za granicą zadeklarowało chęć oddania głosu - 42,6 tys. Kolejne pod tym względem są dwa niemieckie miasta: Berlin i Monachium - tam zarejestrowało się odpowiednio 14,4 tys. i 12,4 tys. Polaków. W pierwszej dziesiątce miast na świecie, w których do wyborów zarejestrowało się najwięcej Polaków, są jeszcze: