[Van-der-Ledre]

Siedzę tutaj na tym tagu/na wykopie od 2017 roku. Pamiętam wpisy @kiedysbylemnormalny, pamiętam gdy szanowny pan @Mescuda?rozpoczynał swoją działalność na tagu i żalił się na gnicie na wsi z kocmouchami, pamiętam poetyckie wpisy śp. @Debil_Lesny, pamiętam początek działalności @januszpol_?i jego słynne afery, pamiętam @rampo- popularyzatora chłopskiej mowy, czy też weterana tagu @CulturalEnrichmentIsNotNice?najstarszego z nas tu siedzących. Ci i tysiące innych użytkowników, a obecnie i ja razem z nimi siedzimy na tym tagu od lat. Jedno wam powiem te 4, 3 a może i nawet 2 lata temu czytając tag i widząc cierpienie ludzi, które tu wylewali, myślałem, że coś się zmieni, że nastąpi jakiś przełom, że zarówno ja jak i oni na tymże tagu odnajdziemy szczęście/miłość. Tak się nie stało, tkwię w tym samym, tak jak i inni tutaj. Lata lecą, ludzie zmieniają się jak rękawiczki, a bezsens naszego istnienia, samotność i krzyk desperacji jakim jest ten tag pozostały. Nie wspominając o szansie na związek z płcią przeciwną. Psychika z każdym rokiem odpływa w kolejne odmęty szaleństwa i świadomość jaki ten świat i ludzie w nim jest, napawa coraz to większym obrzydzeniem. Tkwię w tej wiecznej otchłani, razem z wami, dlatego jestem tu jako @Van-der-Ledre. Spójrzmy prawdzie w oczy (do PRAWDZIWYCH) przegrywów - nie, lepiej nie będzie, pociąg odjechał zarówno mój jak i wasz. Wszystko chyli się ku upadkowi lub bolesnej zmianie, której wielu z nas nie wytrzyma. Porzućcie wszelką nadzieję wy, którzy tu wchodzicie... I tak nic nie znaczymy, w tym również ten wpis, mogłoby go nigdy nie być, tak samo jak mnie czy was, i tak nic by się nie zmieniło, kompletnie nic.
#przegryw

[h-f-h-f]

@Van-der-Ledre: Pytam poważnie i z czystej ciekawości, bo możliwe ( może nie powienienm tak pisać ) rozumiem twoje emocje i to co w wpisie wyrażasz, nie pytam prowokacyjnie jak i oczywiscie nie zachęcam ale tak absolutnie szczerze i wewnętrznie, co powstrzymuje CIę przed samobójstwem?

[Szyszkalogin]

@Van-der-Ledre karty zostały rzucone zanim się urodziliśmy, ktoś się rodzi chadem a ktoś przegrywem proste

[Akinori456]

@Van-der-Ledre A co to za wpis panie Vander? Na wspominy Ci się wzięło???...

[Van-der-Ledre]

@h-f-h-f: Powstrzymują mnie 2 czynniki: Życie 2 osób pozostałych z rodziny w Polsce, które wymagają pomocy. Oraz póki co pewna złośliwość wobec sp0łeczeństwa, mianująca mój czyn wylogowania się, jako swoją wygraną. Swoją egzystencją chcę zatruwać ten świat tak długo, jak długo będzie to psychicznie możliwe.

[Van-der-Ledre]

@Akinori456: Tak, myśli typu 2 w nocy.

[villog]

Swoją egzystencją chcę zatruwać ten świat tak długo, jak długo będzie to psychicznie możliwe.

@Van-der-Ledre: I to jest bardzo dobry powód, tak trzymać (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞

[Amicia]

@Van-der-Ledre: kiedyśbylemnormalny był moim ulubieniecem. W tym czasie właśnie odkryłem ten tag i uwielbiałem czytać jego historie o Natalce z humana, kawowych czwartkach i grze mmo rpg, które zawsze poprawiały mi humor. Nawet jak byl trollem to przynajmniej trzymał poziom i udawał mocnego przegrywa, a nie jak dzisiejsze trolle co tylko piszą, że ruchają Julki ale są przegrywami bo mają małego penisa

[Przegrywzyciowy0]

@villog: aha

[Akinori456]

@Van-der-Ledre Rozumiem... Tylko aby Cię te myśli, nie pogrążyły do stanu depresyjnego... Czy już za późno? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Runaway28]

@Van-der-Ledre: przez te wszystkie lata walki samego ze sobą lz mogę stwierdzić że najważniejsze nie zależy od nas. Mianowicie geny i wychowanie są najważniejszymi wytycznymi naszej przyszłości. Potem jest już autopilot. Dobra osobiście tryhardujac całe moje życie mam oszczędności, żyje przez prawie dekadę w innym kraju i sobię finansowo radzę, jednak moje życie to bardziej egzystencja, może nie wegetacja ale egzystencja. Całe życie żeby tylko co kowiek chociaż malego ugrać musiałem

[michal1498]

@Van-der-Ledre: to byli/są ojcowie tego tagu, barwne postacie.

[mitchumi]

@Amicia: kiedyś był tu też taki przegryw co fajnie pisał i każdego dawał na czarno jak choćby słowo mu nie pasowało
miał Batemana w avatarze :)