Wpis z mikrobloga

#sen #sny #swiadomysen #swiadomesnienie

O co tu chodzi? Autor książki "dlaczego śpimy" twierdzi że konkretna faza snu czyli rem lub nrem odpala się nie poprzez czas trwania samego snu w odpowiednim dla siebie momencie a poprzez noc a dokładniej jej część. Czyli jak ktoś zasypia późno do pomija pierwszy etap i przeskakuje od razu do kolejnego A co jak ktoś np pracuje na same nocki? Nie ma żadnej fazy snu skoro to jest zależne od nocy i jest pomijane jeśli się nie zasypia w odpowiedniej nocnej porze? Ale gdyby tak było to człowiek by chyba nie funkcjonował normalnie a jakoś żyję i od roku tak...
Tony47 - #sen #sny #swiadomysen #swiadomesnienie 

O co tu chodzi? Autor książki "dla...

źródło: IMG_20231009_180228

Pobierz
  • 5
@Tony47:
Zapewne:
-Jedni nie spali, dajmy na to, 16 godzin, a później spali 4 godziny i znów nie spali 4 godziny. Sytuacja dla nich standardowa, ale się zwyczajnie nie wyspali - brakuje 4 godzin snu.
-Drudzy, nie spali wobec tego 20 godzin, a później spali 4 godziny i wzięli ich na testy zaraz po przebudzeniu. Czuwali dłużej niż zwykle, a następnie spali zbyt krótko - mają nadmiar 4 godzin czuwania i
@Tony47 Tu chodzi o to że jak ktoś jest przyzwyczajony do regularnych godzin snu to gdy zarwie pierwszą część nocy to pozbywa się snu NREM, a gdy zerwie się za wcześnie to ucina sen REM. Kiedy jest duża regularność to organizm działa wg rytmu dobowego w którym procesy, fazy następują cyklicznie.
@Tony47: Jak ktoś pracuje w nocki może mu się sen fragmentować, tak że np od razu wchodzi w fazę REM, na pewno jak kładziesz się regularnie jak powiedział Dreampilot masz stały rytm i stałe rozłożenie faz też to zależy od długości snu czy masz drzemki podczas dnia dłuższe (to trochę czasem zaburza rytm) etc