[Shinyz0]

Czy uważacie ten sezon za udany? Ja niestety nie, ogrom niechęci i wiele problemów xD
#rower

[AbaddonLincoln]

@Shinyz0: tak średnio, bym powiedział

[JaNieGejJaPapiesz]

@Shinyz0: jeden niegej powie tak a drugi powie nie

[SnikerS89]

@Shinyz0: Ciekawy sezon na pewno, pęknięta rama, zerwany pedał w czasie jazdy, czy linka tuż przy granicy z ruskimi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale i fajny bikepacking po green velo, czy pierwsze starty w wyścigach gravelowych. Na początku roku nigdy bym się nie spodziewał, że tyle będzie się działo, bo przecie dopiero co wracałem po zerwanym więzadle, zastanawiałem się, jak to będzie wyglądało i czy da radę

[AlteredState]

@Shinyz0: mocno na plus. Rekordowy roczny dystans (a to jeszcze nie koniec sezonu), najmocniejsza noga ever, czterodniowy bikepacking w wakacje zaliczony, Ronde van Koronowski Zalew odbyty, lokaty w środku stawki w amatorskich scigadłach MTB.

[Paczek_w_masle]

@Shinyz0: przez zawirowania w życiu prywatnym totalnie brak czasu na weekendową jazdę. Do tego nieludzkie temperatury latem. Ale i tak na plus, bo w końcu kupiłem trenażer, więc na nowy rok będę gotowy z jakąś sensowną kondycją.

No i trzeba pamiętać że rozpoczęcie roku było wspaniałe, bo przecież było 15-17 stopni pierwszego stycznie. O tej porze roku to było niemal jak lato. Wspaniała to była jazda ʕ•ᴥ•ʔ

[4x80]

@Shinyz0: Lato się skończyło na początku czerwca i gdzieś do 25 sierpnia non stop padało do tego cykliczne częste deszcze więc tak sobie. :)

[leanback]

A u mnie bardzo dobrze. W nogach już ponad 4k i ambicje na 5k do końca roku jeśli jeszcze pogoda na weekendach będzie dopisywać. Za namową kumpla zacząłem się bawić w #kwadraty i wbiłem w tym roku max square z 9x9 na 43x43

[gram_w_mahjonga]

@Shinyz0: Bardzo! Pokonany rekord km nastukanych w jednym miesiącu i w roku. Bardzo dużo tras, jak pogoda była to praktycznie codziennie jazda, chociażby te 25 km dookoła komina.