Wpis z mikrobloga

Czy to normalne że czuje niechęć do swojego własnego państwa, która zaczyna powoli przekładać się na niechęć do całego aparatu państwowego począwszy od policji a skończywszy na wojsku? Po prostu mam poczucie, że straciłem podmiotowość jako obywatel i sprawczość, czuje się trochę jak w domu gdzie mieszka alkoholik i nie wiem co przyniesie następny dzień. Oprócz odczucia politycznego to też odczucie emocjonalne bo mam świadomość, że połowa Polaków nie miałaby by nic przeciwko żeby prześladować mnie albo nazwać obcym agentem/zdrajcą. Mam wrażenie, że obecnie oprócz niskich standardów politycznych akceptowalna jest też przemoc aparatu państwowego wobec obywateli (szczególnie nieprzychylnych władzy). Po prostu jako człowiek mam dość. Mam w dupie bogoojczyzniane gadanie, chce żeby aparat państwowy był mi mniej wrogi, żeby ludzie żyli takimi swoimi życiami, żebym nie musiał ciągle dowiadywać się o aferach i protestować bo aparat państwowy znów przekracza kolejne granice. Czuje niechęć do Polski :( Chciałbym żeby po prostu było mniej kolektywizmu, żeby na siłę nie wciskano każdemu patriotyzmu i tych frazesów, mam w dupie żołnierzy wyklętych i idee państwa narodowego. Polacy Polakom zgotują taki los że zobaczycie. #polityka #bekazpisu #bekazprawakow
  • 6
  • Odpowiedz
Czy to normalne że czuje niechęć do swojego własnego państwa


@Mavelleyn: jeżeli państwo codziennie powtarza ci, że ma cię za skończonego idiotę(choćby poprzez telewizję publiczną czy wypowiedzi swoich przedstawicieli w innych mediach) to niechęć jest jak najbardziej naturalną reakcją
  • Odpowiedz
Powiedzmy że mam podobne odczucia, ale

żeby na siłę nie wciskano każdemu patriotyzmu i tych frazesów, mam w dupie żołnierzy wyklętych i idee państwa narodowego. Polacy Polakom zgotują taki los że zobaczycie.


@Mavelleyn: ja osobiście nie spotykam się z żadnym przejawem patriotyzmu, a jedyne co widzę to przejawy antynarodowe.
  • Odpowiedz