Wpis z mikrobloga

@niedorzecznybubr ja jestem autystyczna, choć to co piszesz to mizofonia która może być objawem autyzmu ale to za mało by określać kogoś autystycznym.

Ja w najbardziej dramatycznych sytuacjach miałam słuchawki douszne z ANC z muzyka i ba to druga para nausznych słuchawek z ANC. Nie polecam tego rozwiązania bez muzyki bo wtedy zaczynasz słyszeć szumy przepływającej krwi w żyłach co tez może wkurzać xD