Wpis z mikrobloga

@zgredinho: ogólnie mało kto wie ale paliwa mają soją datę przydatności do użycia i jeżeli ma się możliwości to trochę można to przechować jednak jeżeli nie to duże zapasy mogę się okazać słabe w jakości po paru miesiącach.

Pamiętam jak kiedyś miałem wypadek latem i połamałem giry więc nie jeździłem latem przez 2 miesiące, praktycznie nie dało się corsy odpalić po tym czasie i musiałem spuszczać paliwo.

W sumie nie jestem
NiBBonacci - @zgredinho: ogólnie mało kto wie ale paliwa mają soją datę przydatności ...

źródło: petrol

Pobierz
  • 1
@NiBBonacci: generalnie spoko tylko, że trzeba by to gdzieś trzymać, w teorii mamy zapasy na 3 miesiące ale to na wypadek przerwy w dostawie a nie regulację rynku. Po drugie to paliwo z rezerw musiało by zostać wyprodukowane (łącznie z marżą) poniżej aktualnej ceny żeby uśredniona cena wraz z aktualną produkcją dawała tą cenę co mamy teraz. Po trzecie w przeszłości nagłe zmiany ceny surowca czy dolara nie przeszkadzały Orlenowi w
@MaXtro: U mnie paliło bez problemu 2,5-3 letnią benzynę - było 3/4 baku, jakoś przy 1/3 tankowałem - silnik działał bez problemu (tzn bez nowych problemów, bo nie bez powodu stał 2 lata ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
A do kosiarki to zalewaliśmy benzynę z karnistra znalezionego w garażu, który wynająłem po jakimś dziadku co umarł 8 lat wcześniej. Sama benzyna pewnie miała z 10+ lat. I co?
@NiBBonacci: Ojciec kupił w 1992 20l paliwa do piły spalinowej na działkę. Nadal jest ok 2 3 litry w kanistrze, a piła Stihl, nadal działa, więc ¯\(ツ)/¯
Pamiętam jak kiedyś miałem wypadek latem i połamałem giry więc nie jeździłem latem przez 2 miesiące, praktycznie nie dało się corsy odpalić po tym czasie i musiałem spuszczać paliwo.


W sumie nie jestem mechanikiem ale jeżeli ktoś mądry tutaj jest na tagu niech powie jakie mogą być albo jakie widzieliście skutki jeżdżenia na "zwietrzałym" paliwie


@NiBBonacci: to nie była wina paliwa tylko albo corsy albo dolnej wody do paliwa.
Ja normalnie
@NiBBonacci: nie przesadzaj, ja mam jeszcze w volviakach paliwo tankowane po 3.5 zł w czasie plandemii i palą od strzała.

To że auto nie odpali na 2 letnim paliwie to jeszcze uwierzę ale nie w 2 miesiące.
Zresztą kupiłem auto które stało 5 lat pod warsztatem, wlew baku był cały w mchu więc nikt tam nie grzebał i też odpaliło xD