[Van-der-Ledre]

(UWAGA TEORIA SPISKOWA, JAZDA BEZ TRZYMANKI)

666, symbol "szatana", zła, diabelska liczba, otóż nie. 666 to liczba drugiej "bestii" opisanej w apokalipsie Św. Jana.
Informacje na temat zarówno jednej, jak i drugiej "bestii" zostały wedle proroctw Daniela zapieczętowane, aż do czasu w którym będzie można je odczytać:

"8 Ja wprawdzie usłyszałem, lecz nie zrozumiałem; powiedziałem więc: «Panie, jaki będzie ostateczny koniec tego?» 9 On zaś odpowiedział: «Idź, Danielu, bo słowa zostały ukryte i obłożone pieczęciami aż do końca czasu. 10 Wielu ulegnie oczyszczeniu, wybieleniu, wypróbowaniu, ale przewrotni będą postępować przewrotnie i żaden z przewrotnych nie zrozumie tego, lecz roztropni zrozumieją."

O 2 bestiach napisane jest w Apokalipsie Św. Jana. Liczba 666, jest liczbą drugiej bestii, będącą niejako na usługach pierwszej. Ale o tym kiedy indziej.

"11 Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi:
miała dwa rogi podobne do rogów Baranka,
a mówiła jak Smok.
12 I całą władzę pierwszej Bestii przed nią wykonuje,
i sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii,
której rana śmiertelna została uleczona.
13 I czyni wielkie znaki,
tak iż nawet każe ogniowi zstępować z nieba na ziemię na oczach ludzi.
14 I zwodzi mieszkańców ziemi
znakami, które jej dano uczynić przed Bestią,
mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii,
która otrzymała cios mieczem,
a ożyła.
15 I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii,
tak iż nawet przemówił obraz Bestii
i by sprawił, że wszyscy zostaną zabici,
którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii.
16 I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
17 i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia -
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
18 Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć."

Ten fragment opisuje drugą bestię. Liczba bestii 666. Każda liczba ma swój odpowiednik literowy w języku Hebrajskim. Odpowiednikiem cyfry 6 jest "waw", co w transkrypcji łacińskiej oznacza "W".

"Bestia" wychodzi z "ziemi" ma liczbę człowieka, jest więc tworem człowieka. Bez jej "symbolu" wedle tekstu, nikt nie może nic kupić, sprzedać. Druga "bestia" jest więc głównie narzędziem kontroli, "bestia" ma wielką władzę, egzekwuje przestrzegania rządów i posłuszność wobec pierwszej bestii. Co jest opisane we fragmencie wyżej.

WWW - world wide web, znajome, absurdalne - globalna sieć, niedługo także internet rzeczy. Sam internet w sobie niczym złym nie jest ale pod rządami niewłaściwych ludzi może stać się narzędziem kontroli o jakim się nikomu nie śniło. Technologia opanowała cały świat, jest praktycznie wszędzie. Zarówno w lodówce jak i w najnowszym dronie zabójcy. Jeśli by przyjąć scenariusz likwidacji gotówki, np. po krachu ekonomicznym/wojnie światowej, to następcą obecnego sytemu byłby system CBDC, waluty cyfrowej. Kontrola wszelkich płatności stała by się faktem. Zamordyzm finansowy jakiego jeszcze nie było. Dodać można jeszcze elektroniczny system nadzoru nad społeczeństwem, jak np. w Chinach oraz zautomatyzowanie aparatu militarnego i powstaje twór mający kontrolę praktycznie nad całym światem.

Ale to tylko jedna strona tej hipotezy odnośnie drugiej biblijnej "bestii". Druga jest o wiele bardziej kontrowersyjna. A mianowicie fragmenty 14 oraz 15, mówią, że "bestia ożyła, przemówiła" innymi słowy, stała się w jakiś sposób świadoma. Wedle następnych fragmentów, bestia będzie mogła zabijać tych, którzy się nie podporządkują. Została obdarzona "duchem" Sztuczna Inteligencja? Nie do końca>>>

Pierwsza strona internetowa jest to strona CERN. Który swoją drogą miał udział w tworzeniu globalnej sieci. Przed internetem był ARPA NET, czyli amerykańska sieć wojskowa. Pod koniec lat 90 ARPA Net podzielił się na sieć publiczną i wojskową. Publiczna istnieje jako dobrze nam znany internet, wojskowa istnieje równolegle, prawdopodobnie nadzorowana przez DARPA. Nie ma o owej sieci za dużo informacji. Kto wie jak daleko jej rozwój zaszedł. Technologia wojskowa wyprzedza zwykle tą cywilną o 20-30 lat.

CERN, zderzasz hadronów, najpotężniejsze urządzenie ludzkości. Narosło wokół niego bardzo wiele teorii. Niektóre mówią o tym, iż miały by za jego pomocą zostać otwierane portale do innych wymiarów, co sami pracownicy zresztą mówili:

https://www.o2.pl/artykul/naukowcy-probuja-otworzyc-portal-do-rownoleglego-wszechswiata-6398975478134913a

https://nowosci.co.uk/naukowcy-probujacy-otworzyc-portal-do-rownoleglego-wszechswiata/

Nad samym LHC widywane były wielokrotnie dziwne zjawiska pogodowe. (zdj w komentarzach)

Kilka lat temu popularny był też film, przedstawiający inscenizację okultystycznego rytuału ofiarnego bogu Shivie:

https://www.theguardian.com/science/video/2016/aug/18/mock-human-sacrifice-at-cern-video

CERN skomentował zajście jako "żart".

Posąg Shivy stoi przed ośrodkiem CERN, i jest to niezaprzeczalnym faktem.

"Bóg reprezentujący wszystkie aspekty sacrum w całej złożoności i skrajności: mroczne uosobienie pierwiastka destruktywnego (zagłady, śmierci, choroby), a zarazem personifikacja pierwiastka kreatywnego i energii witalnej."

Sama lokalizacja CERN jest bardzo ciekawa... Istnieje częściowo na terenie Saint-Genis-Pouilly. W tamtym miejscu prawdopodobnie znajdowało się w czasach rzymskich miejsce kultu Apollyona.

"W 1821 r. w pobliżu miejscowego młyna odkryto znalezisko z czasów rzymskich, skarb Saint-Genis . Dawniej parafia nosiła nazwę Pouilly-Saint-Genis (lub Saint-Genix ). Dopiero w 1887 r. ustalono obowiązującą do dziś nazwę miejscowości. Nazwa Pouilly pochodzi od łacińskiego „Appolliacum”; najprawdopodobniej w czasach rzymskich stała tu świątynia poświęcona Apollinowi . Przez wieki Saint-Genis stawało się większe i ważniejsze, było przekaźnikiem pocztowym, ale dopiero po wybudowaniu CERN w połowie lat 60. zaczęło kwitnąć jako małe miasteczko."

Co o Apollyonie mówi apokalipsa:

"i ujrzałem gwiazdę, która z nieba spadła na ziemię,
i dano jej klucz od studni Czeluści.
2 I otworzyła studnię Czeluści...11 Mają nad sobą króla - anioła Czeluści;
imię jego po hebrajsku: ABADDON,
a w greckim języku ma imię APOLLYON."

Sklejając to wszystko w całość, można by wysnuć absurdalną hipotezę, jakoby "coś" miało by zostać sprowadzone tutaj, z drugiej strony i "wcielone" w środowisko cyfrowe. Innymi słowy byt, podszywający się pod SI. Czy też zwyczajnie będący świadomością cyfrową.

Ten byt więc byłby drugą bestią opisaną w piśmie, czymś, co zwiedzie cały świat i uzyska kontrolę nad wszystkim, będący zarazem usłużny pierwszej bestii, o której tu nie napisałem.

Patrząc na współczesną rzeczywistość, ani jedna, ani druga bestia póki co nie istnieją, a przynajmniej nie mają jeszcze realnego wpływu na nasz świat. . .

Oczywiście wszystko co tutaj zostało napisane to jedynie absurdalne, nierealne teorie wysnute na podstawie jakiś idiotycznych źródeł. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

#teoriespiskowe #ciekawostki #przegryw

[twojmlodszybrat]

@sidhellfire: oczywiście, że tak jest. Armie mocarstw tego świata mają nielimitowany dostęp do gotówki jeżeli chodzi o rozwiązania technologiczne i nieustanny rozwój technologii. Dopiero przy przeskoczeniu na następny poziom zaawansowania przekazuje się do celów cywilnych ich wynalazki. Udowodnij mi że się mylę.

[sidhellfire]

@twojmlodszybrat najpierw udowodnij mi, że nie latają nad nami różowe świnie, albo, że wifi to nie jest technologia pozaziemska. To na Tobie ciąży dowód głuptasie. To Twoja teoria spiskowa poparta domysłami bez podstaw.
Uważanie, że budżet gwarantuje innowacje jest po prostu naiwne. Pomijając, że wiele sfer nauki w ogóle nie leży w zainteresowaniach wojska.
Abdurdem jest sugerowanie, że od zawsze (bo od wtedy wojsko ma finansową przewagę) wszystko co mamy to przestarzała

[twojmlodszybrat]

@sidhellfire: myślisz że da Vinci chciał siedzieć zamknięty w pracowni z naciskiem na konstrukcję maszyn śmierci? Budżet gwarantuje postęp, naukowcy też jeść coś muszą i ktoś wzamian za coś ich funduje. Wojna dotyka wszystkich obszarów, a rynek niezależnych wynalazców jest obserwowany w celu wyłowienia geniusza I złożenia mu propozycji nie do odrzucenia. Lekarstwa, elektronika, narkotyki, dowolna forma pojazdu, żywność, odzież, chemia, biologia, fizyka, socjologia, psychologia, archeologia, wszystkie nauki ścisłe absolutnie bez

[sidhellfire]

@twojmlodszybrat okej, to wrócimy do sedna i powiedz mi jak geneza powstania kleju szybkoschnącego, czy sztucznych cyców neguje powstanie internetu poza wojskowym projektem? Który zresztą na potrzeby wojska z definicji nie jest internetem, ale intranetem. Który przez wiele lat nie podlegał szyfryzacji, która już dużo wcześniej była postawą funkcjonalności komunikacji wojskowej.

Implikowanie, że wojsko ma nieskończone zasoby też jest śmieszne - są badania, które mają dla wojska priorytety i dlatego żadna armia

[twojmlodszybrat]

@sidhellfire: proszę bardzo https://en.m.wikipedia.org/wiki/ARPANET chirurgia ewoluowała poza możnych dopiero w momencie gdy nie brakowało jeńców, rannych, weteranów i więźniów.

[proszeopmocjestemniemodry]

@Van-der-Ledre: List od mojego przyjaciela @Idzpanwjaro który obecnie przebywa na wygnaniu.
"Rozpiszę sie tu trochę, bo widzę, że kolega dobrze kombinuje i pewnie życzyłby sobie wrzucenia do tematu swoich 3 groszy przez kogoś, kto ma tu trochę więcej pojęcia/doświadczenia.

Może najpierw krótko opowiem o sobie, żebyście mogli zrozumieć, dlaczego momentami tak pewnie wypowiem się w tym temacie, bo w końcu mamy tu do czynienia głównie ze spekulacjami, "teoriami spiskowymi", czy sprawami

[sidhellfire]

@twojmlodszybrat: No i co ARPANET ma wspólnego ze współcześnie rozumianym internetem, poza tym, że była uznana za pierwszą, dużą sieć będąca jej częścią? Wszystko co rozumiemy przez dzisiejszy internet zostało wynalezione przez cywilnych naukowców (email, FTP, później usenet i http). To, że ktoś wynalazł pismo nie znaczy od razu, że napisał Makbeta.

chirurgia ewoluowała poza możnych dopiero w momencie gdy nie brakowało jeńców, rannych, weteranów i więźniów.

Czyli jednak przyznajesz, że

[tomek001Hej]

@Van-der-Ledre: portal już się otwiera

[Cebula_mlodszy]

@sidhellfire: kolejny bałwan od piwka i telewizora którego myślenie jest płytkie jak wyschnięta kałuża, za to "on ma widzę"... typowy janusz z lat 60'