Aktywne Wpisy
Mega_Smieszek +128
Kagernak +215
Wizyta Dudy i Tuska w Waszyngtonie, ja to olewałem bo uważałem, że to tylko kurtuazyjna wizyta lub po prostu Amerykanie chcą nas pouczyć, tak też widziałem w różnych przewidywaniach co to będzie. Parę minut temu patrzę sobie co tam nudnego powiedzieli.
A tu Biden...
JEB 2 MILIARDY POŻYCZKI! MAMY TEŻ PRAWIE 100 SZTUK HELIKOPTERÓW NA SPRZEDAŻ! CO? MAŁO? A MACIE JESZCZE 1700 RAKIET Z CZEGO KILKASET O TAKIM ZASIĘGU, ŻE OSTRZELAĆ SOBIE
A tu Biden...
JEB 2 MILIARDY POŻYCZKI! MAMY TEŻ PRAWIE 100 SZTUK HELIKOPTERÓW NA SPRZEDAŻ! CO? MAŁO? A MACIE JESZCZE 1700 RAKIET Z CZEGO KILKASET O TAKIM ZASIĘGU, ŻE OSTRZELAĆ SOBIE
Planuję na przyszły rok zagraniczny wypad typowo #seksturystyka i zastanawiam się nad dwoma opcjami. Będę dysponował budżetem 10k zł na wszystko łącznie tj. loty, noclegi, żarcie itp. i oczywiście #divyzwykopem
Opcja 1: Tajlandia
Minusy:
- spora część budżetu pójdzie nie jadł nie pił na transport (min. 3,5-4k)
- wiza
- długa podróż, więcej planowania, stresu itp.
Plusy:
+ dosyć tanie noclegi i ogólnie życie więc starczyłoby na dłużej (myślałem o pobycie na miesiąc lub półtorej)
+ tanie divy i łatwo dostępne (azjatki mi się podobają w zbliżonym poziomie co latynoski)
+ może bym coś ugrał kartą #jbw bo jestem młody, mam niezły wzrost, bladą cerę i niebieskie oczy więc jakaś tam szansa jest że bym popeklował za darmo na #tinder
Opcja 2: Hiszpania
Minusy:
- drogi pobyt, nawet w hostelach z kilkunastoma osobami czego bym wolał uniknąć. Airbnb w większych miastach wyzerowałby mnie w kilka dni. Tak więc tu by wchodziła opcja max 2 tygodnia.
- divy też droższe i trzeba liczyć ok. 150 euro za 1 spotkanie
Plusy:
+ blisko i tani lot więc sporo zostanie budżetu na zabawę
+ dobry wybór jeśli chodzi o divy. Z opinii paru osób serwis też na ogół świetny 10x lepszy niż w Polsce.
Totalnie nie wiem którą opcję wybrać a jeśli miałbym lecieć do Tajlandii to już przydałoby się rozglądać za biletami. Trochę mnie przeraża taka długa wyprawa zważywszy na to że nigdy nie latałem samolotem a za granicą byłem tylko dwa razy w życiu. Z drugiej strony już pomijając te escorty to myślę że z azji miałbym więcej wspomnień. Bardziej mnie ciekawi to miejsce niż europa. Boje się że jak polecę do hiszpanii to tylko będę patrzył jak mi kasa topnieje, nic ciekawego nie zobaczę, porucham kilka wenezuelek i wrócę z powrotem bez żadnej historii.
Co byście mi doradzili? Rozważam też inne opcje ale np. ameryka południowa odpada zdecydowanie na pierwszy strzał. Musi być na początek coś dobrze skrojonego pod turystę.
#escort #tajlandia #divy #seks #sponsoring #azja #azjatki #latynoski
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
No przecież te dwa zdania się wykluczają.
W pierwszym zdaniu chcesz jechać i się bawić z divami za pieniądze, a w drugim piszesz że nie masz pieniędzy i chcesz maksymalnie oszczędnie tam żyć.
Zastanów się bardzo poważnie raz jeszcze:
Czy chcesz zwiedzić sobie inny kraj jako
To dodam, że "na escortkach" w Polsce bywam raz w tygodniu i wydałem więcej