Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jedna sytuacja mi nie daję spokoju, bo olałem zamiast zachować się jak hehe samiec alfa, ale może dobrze zrobiłem.

Ostatnio szedłem sobie z dziewczyną i spotkałem jej współpracownika z korpo, który pracuje z nimi bardzo rzadko, jak coś specyficznego trzeba ogarnąć. Był jakiś przecpany, miał aparycję takiego goryla z bramki. Stał akurat z kilkoma kolegami i jak się poznaliśmy, to od razu zaczal walić do mnie jakimiś dziwnymi tekstami, niby pozytywnymi, ale w sumie to jakby z ukryta pogardą. Potem coś jeszcze powiedział, że śliczna ta twoja dziewczyna. Pogadaliśmy, poklepałem go po plecach, i olałem temat, bo takich typow to sa miliony. Jednak potem spokoju nie dawała mi reakcja dziewczyny, widziałem jak się zaczęła cieszyć z całej tej sytuacji, potem przez dwa dni nawet o nim coś wspominała, że "dzisiaj już był spokojny i trzeźwy hehe". Spojrzałem tylko na nią z politowaniem, bo pierwszy raz zobaczyłem w niej naturę typowej karyny, jakich wiele. Inby na ten temat nie chce robić, bo wyjdzie że się boję ja stracić, albo jestem zazdrosny. Chciałem tylko zapytać się Was, jak reagować w takich sytuacjach. A może przesadzam?
#zwiazki



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Notatka moderatora: #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #p0lka
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 10
Anonim (nie OP): Nie mam dobrej wieści, bo moim zdaniem Twojej różowej podobają się mężczyźni właśnie o takiej aparycji tego typa. Gdyby było inaczej to nigdy więcej by o nim nie wspomniała lub wspominając śmiałaby się z typa w rodzaju: „ten zjeb dziś był trzeźwy jak go widziałam”, a takie ciche podś#!$%@? wskazują na coś zupełnie odmiennego niż oczekujesz. Natury nie oszukasz, jest po części prawdą, że kobiety ciągnie do niegrzecznych