Wpis z mikrobloga

@Grovve Bo ludzie są #!$%@? debilami czasem. Kupują działki po 2000m², na 80% powierzchni jej jedynie koszą trawę zamiast zrobić tam chociaż zamykany kojec z budą (plan minimum) żeby całe życie zwierzak nie musiał dźwigać łańcucha i brać tego psa na spacery żeby nie zdziczał. Twierdzą jeszcze, że jak siknie na podwórku i nasra pod siebie na tym łańcuchu to ma lepiej jak w mieście w bloku.
u mnie pies jest zamknięty bez łańcucha, prawie na 40m2, ma bude i spory dach dodatkowo nad sobą.

Spuszczaliśmy go kiedyś w nocy ale zawsze nam uciekał w nocy ale rano czekał po drugiej stronie ogrodzenia jednak to jest nieobliczalny diabeł dosłownie i wolałbym żeby nikt do niego się nie zbliżał.

Spuszczany jest w dzień na kilka godzin, czasem do lasu go puszcze samego i leci jak #!$%@? obszczać wszystkoxD Ogólnie cały
Czasami trzymają tak psa bo miał być milutki, a okazał się agresywny.


@Qullion: Aha, czyli damy go na łańcuch, żeby potęgować w nim frustrację, przez co stanie się jeszcze bardziej agresywny. Ma to sens.

@Grovve: Dlaczego? Bo są zacofani umysłowo, a odpowiedzi co tutaj niektórych są tego doskonałym przykładem. Udzielałem się kiedyś jako wolontariusz i znam poniekąd środowisko pomocy zwierzętom i na wsiach zazwyczaj spotykasz dwa typu ludzi, czyli dno
Dlaczego ludzie trzymają psy na łańuchu cały czas? Na ch*j im ten pies w takim wypadku?


@Grovve:
Pies w gospodarstwie odstrasza potencjalne drapieżniki (samym zapachem i ewentualnie głosem). Ewentualnie może zaalarmować od nadchodzącym niebezpieczeństwie.