Wpis z mikrobloga

@Hi_Lo_Hi: no ale masz dochód, przychód, koszty, skąd mają wiedzieć kiedy jesteś 10k na czysto a kiedy 100k na czysto? Możesz mieć 500k przychodu i 470k kosztów czyli 30k dochodu i co wtedy? Policzą od 500k?
  • Odpowiedz
Aha, no świetny pomysł.

Ustawowo ustalic alimenty na 1000 zł, pomimo, że rodzice np. zarabiali po 200k na miesiąc i co tydzień jeździli do dubaju


@Estetykatopodstawa: w sumie to tak

Jakby kobiety wiedziały że w razie czego miałyby takie ochłapy, nie bralyby się za "łowienie"
  • Odpowiedz
@KrowkaAtomowka: Mówi, się, że naród wymiera bo ,,piekło kobiet'' rząd zabrania się skrobać, więc kobiety boją się zachodzić w ciąże. A nie mówi się nic o prawie, które nie tyle faworyzuje kobiety, co po prostu niszczy mężczyzn. FACET NIE MA ŻADNYCH PRAW. ŚLUB DLA FACETA W TYM SYSTEMIE PRAWNYM TO JEST SAMOBÓJSTWO.
Właśnie z tego powodu instytucja małżeństwa jest dzisiaj na dnie, ludzie nie zakładają rodzin, nie robią dzieci. Bo
  • Odpowiedz
@SarahC: Który Cię tak skrzywdził? Serio jesteś mocno doświadczona przez facetów, albo skrajną feministką- zero empatii. Może matka niech idzie do pracy i dostanie obowiązek alimentacyjny, a ojciec opiekę nad dziećmi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Nowystaryziel: Nie wiem co ty #!$%@?, mi nikt alimentów w życiu nie musiał płacić za to społeczeństwo z płaceniem ma spory problem. Ciągle słyszę narzekanie albo matek albo ojców. Albo jak wyzywają faceci od #!$%@? swoje własne żony. ¯\(ツ)/¯

A jak mnie nawet kiedyś facet zostawi i #!$%@? do krajów gdzie nie ściągają to jestem zabezpieczona działką także. XD Musiałabym mieć chyba 20 bachorów i 0 alimentów, 0 przychodów własnych
  • Odpowiedz
@ShowBiz: Przecież są widzenia, są nawet tzw mokre widzenia i można też listy pisać. To nie jest tak, że sims znika z parceli i nie ma żadnego kontaktu. Inna kwestia, że trzeba potem do takiego ojca i męża jechać po 40-50 km.

Więźniowie też mają prawo do kontaktu i telefonu
  • Odpowiedz
@wartosci_tradycje_EUROPEJSKIE: Musisz płacić, bo pani sędzina zasądza alimenty na podstawie możliwości zarobkowych ojca, a nie rzeczywistych zarobków, a prawo podobno coraz mniej furtek zostawia dla alimenciarzy.
Kiedyś wiem, że było coś takiego że alimenciarze mogli płacić jakąś małą kwotę, np 100 zł miesięcznie jeżeli nie miał z czego i opiekun dziecka nie mógł nic zrobić, żeby wyegzekwować- dostać alimenty z funduszu alimentacyjnego, a alimenciarz trafił do więzienia.
  • Odpowiedz