Wpis z mikrobloga

ok, to fakt, tyle że sama obecność aktywiszcze zniechęci znacznie większą liczbę tych "po środku" lub nieco w prawo, niż zachęci tą homeopatyczną część po lewej.


@DrogoweSafari: raczej ludzie z centrum jeśli mają z tym problem to ignorują, to prawaki toczą pianę od razu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pamiętaj że to w końcu przestanie być popularne i się skończy a kościół bez żadnych kroków się w życiu
Katoliban chce ludziom mówić jak mają żyć według ich urojonych zasad, a takie aktywiszcze jest sobie takim aktywiszczem i nikomu nie szkodzi.

@tomasz-kalucki: Przecież "aktywiszcze" i ogólnie lewactwo chce ludziom mówić, jak mają żyć, według ich urojonych zasad. Co więcej, chcą karać więzieniem tych, którzy się temu sprzeciwiają. A czy to komuś szkodzi, wystarczy zapytać te dzieci, którym poobcinano genitalia.
aktywiszcze jest za wolnością i tolerancją, nie będą Cię tolerować dopiero gdy zaczniesz ich atakować, katoliban ograniczy Ci wolność i nie będzie tolerował Cię jeśli wyłamiesz się z pod ich schematu (do którego sami się nie muszą stosować). Dla mnie wybór jest prosty.

@aarahon: A w rzeczywistości jest dokładnie na odwrót. Katolicy są za wolnością i tolerancją, będą ciebie tolerować nawet gdy zaczniesz ich atakować, a "aktywiszcze" ograniczy tobie wolność i
wpuszczanie takich ludzi na listy, i możliwość głoszenia ich urojeń to już może być szkodliwe.


@Pshemeck: Kiedyś Palikot wprowadził do sejmu Grodzką, tak samo nawet Biedroń, pierwszy zadeklarowany gej. Też miał być koniec świata ale jakoś tragedii nie ma, nic nam nie narzucili, a i ludzie się przyzwyczaili. Zapewne tak samo będzie w tym przypadku, chociaż wątpię, by to aktywiszcze w ogóle weszło.
chyba sposób myślenia o lekcjach z dragqueens w szkołach podstawowych


@headstrong: to chyba w stanach zjednoczonych. My dalej żyjemy w kraju w którym za bycie homoseksualista można dostać w mordę a powiaty wprowadzają strefy anty-lgbt

Mówienie o lekcjach z dragquens to zwykle prawackie urojenia