Wpis z mikrobloga

Kompletnie nie rozumiem, czemu ludzie (zakładam bogatsi, bo jednak auto, zwłaszcza nowe to teraz rarytas i mało kogo na nie stać).
Kupują SUV'y, niedosyć, że nie ma gdzie parkować dosłownie wszędzie, to mam wrazenie, ze 80% miasta to same SUV'y a w środku jeździ mały facet albo drobna kobieta w nim do pracy/z pracy.
*nie przyjmuję argumentu, że "trzeba dużo miejsca", sam jeżdżę oplem klasy A "aka" pudełko, miejsca tam tyle, że jestem w stanie na 2 miesiące zakupów zrobić, do tego mieści się 5 osob, a autko jest malutkie.

Jaki jest sens? SUVów, jeżeli jeździsz po mieście, jaki to ma sens, ani to ekologiczne, ani ekonomiczne, ani nie pomaga, zajmuje w #!$%@? miejsca przez co i tak miejsc parkingowych jest jeszcze mniej.

Mam wrażenie, że wcześniej, ludzie wybierali SUV'a tylko jeżeli serio go potrzebowali, do lasu, w górki, jak mieszkali na wsi - na moim osiedlu to jest po prostu SUV'oza i jedno auto zajmuje relatywnie 1.5 miejsca parkingowego, to jest bez sensu.

Ludzie kupują je aby podeprzeć czymś swoje ego. Kiedyś kupowali je jak potrzebowali do ciężkiej pracy, na wieś albo off road. Teraz dzięki propagandzie przemysłu motoryzacyjnego który ma większą kasę, ludzie kupują ich tyle że linie bardziej praktycznych aut, np. Forda Focusa, są zamykane bo nikt prawie już ich nie kupuje. Przy okazji to zmienia się w wyścig zbrojeń. Ludzie są zaniepokojeni wypadkami z udziałem SUVów więc kupują większe żeby wygrać.

#samochody #motoryzacja #warszawa #suv #mechanikasamochodowa
  • 27
  • Odpowiedz
@Viado ale jak nie ma gdzie parkować suvem. Nie widziałeś nigdzie zapakowanego suva w mieście? Poza tym rozmiarami większość suvow jest taka jak większość sedanow. A dodatkowo są wygodniejsze bo więcej miejsca w bagażniku siedzisz wyżej więcej widzisz i zawieszenie lepiej wyłapuje wszechobecne progi zwalniające
  • Odpowiedz
@Viado: ale co maja kupowac jak nie suvy i nie chca malego auta? Polska to nie kraj gdzie ludzie moga miec 2 samochody, 1 wyjazdowy i drugi maly miejski pierdzik.

Ogolnie masz racje, z suvem jako domyslnym samochodem to jak z rowerem gorskim jako "domyslnym" niegdys - bez sensu, dla wiekszosci ludzi treking albo typowo miejski by byl lepszy, a jednak rynek oferowal co oferowal.
Rozumiem problem, ale na pocieszenie -
  • Odpowiedz
niedosyć, że nie ma gdzie parkować dosłownie wszędzie,


@Viado:
WHAT??? powielasz jakieś dziwne mity
Trudność parkowania to jest argument przeciw sedanom/kombi, przeciętny suv jest podobnej szerokości i na ogół krótszy od sedana czy kombi z tego samego segmentu. W oplu największy SUV jest 17cm krótszy od zwykłej astry kombi a astra to zwykł kompakt, gdzie insignia. W skodzie największy SUV jest wymiarów kompaktowej octavii, a gdzie mu do superba. W peugeocie
  • Odpowiedz
@chaszczyk: akurat jesli chodzi o ilosc miejsca w srodku i w bagazniku jak sie SUVa porowna z kombiakiem o podobnych zewnetrznych wymiarach mozna sie zaskoczyc, ale na minus ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@DryfWiatrowZachodnich: No chyba nie bardzo, bo musiałbyś na ogół porównać największego SUVa danej marki z najmniejszym kombi, a nadal w wielu markach mógłbyś mieć problem, żeby znaleźć tak małe kombi / tak dużego SUVA,
  • Odpowiedz
Mam wrażenie, że wcześniej, ludzie wybierali SUV'a tylko jeżeli serio go potrzebowali, do lasu, w górki, jak mieszkali na wsi - na moim osiedlu to jest po prostu SUV'oza i jedno auto zajmuje relatywnie 1.5 miejsca parkingowego, to jest bez sensu.


@Viado: to prawda, zabrońmy zatem sedanów które są trochę większe od suvów a już zwłaszcza kombi, bo są dużo większe. Jeśli relatywnie suv zajmuje 1,5 to nie ma bata i
  • Odpowiedz
@Viado: Chodzi o to żeby w razie wypadku twoje auto miało większą masę, wtedy masz większe szanse na przeżycie, a ktoś inny mniejsze. Kiedyś oglądając auta w komisie podszedł do mnie inny kupujący i naszło go na rozmowy, mówił że szuka dużego suva, bo jego żona beznadziejnie prowadzi i nie chce żeby jej się coś stało XD
  • Odpowiedz
@Viado: bo się wygodniej nim jeździ po tych dziurawych polskich drogach i progach zwalniających. Teraz mam sedana ale nie ma bata, że kolejnym moim autem nie będzie suv z kilometrowy przeswitem. Do tego wygodniej sie nim jeździ bo jest się lekko wyżej, z parkowaniem też nie ma żadnych problemów. No i ładne w cholerne sa niektóre suvy
  • Odpowiedz
@Viado jeżdżę suvem, najlepszy obecnie na moje potrzeby samochód. No ale mieszkam na wsi i jeżdżę często po słabych, szutrowych i leśnych drogach, a w zimę po nieodśnieżonych takim samochodem to czysta przyjemność. Ogólnie takie samochody zawsze są wygodne, chociaż zależy od preferencji - niektórzy wolą siedzieć niżej, a na trasie sam przyznaję, niskie samochody mają swoje zalety. Ogólnie w suvach więcej widać, zwiększa to komfort jazdy, siedzi się też normalnie, jak
  • Odpowiedz
@Viado 90% suv to mały siurek i dowartościowanie się autem. Takie prostactwo za kierownicą czuje się KIMŚ. Kolejne 9% to tępe blondynki, które nie czują małego smarta, a co dopiero to wielkie gówno, przez to są olbrzymim zagrożeniem. 1% to ludzie, którzy potrzebowali wysoko wsiadać.

P.S. Fakty autentyczne
  • Odpowiedz
mam wrazenie, ze 80% miasta to same SUV'y

@Viado: Bo właśnie w mieście wady SUVa są najmniej widoczne:
- spalanie w mieście zależy przede wszystkim od masy którą rozpędzasz nowe suvy to kompakt +100kg. Nowe eko hybrydy niwelują wszystkie różnice
- nie czujesz wysokiego środka ciezkości bo nie bierzesz ostrych zakrętów
- nie czujesz spalania 12L na autostradzie bo się nie rozpędzasz na tyle żeby przepychać powietrze
- możesz wpierdzielać się
  • Odpowiedz