Wpis z mikrobloga

Wczoraj byłem z dziećmi na Cytadeli, jest tam swego rodzaju "zagajnik" z wiewiórkami a karmiliśmy je orzechami włoskimi, moja córka nawet delikatnie raz pogłaskała rudzielca ;)
Polecam każdemu obczaić miejscówke, wiewiórki są dość przyzwyczajone do ludzi choć w dalszym ciągu bardzo płochliwe, jednak przy odrobinie spokoju bez problemu poddchodzą i zabierają orzechy z dłoni.

#poznan #cytadela #ciekawostki #tatacontent
Pan_Slon - Wczoraj byłem z dziećmi na Cytadeli, jest tam swego rodzaju "zagajnik" z w...
  • 7
@Pan_Slon: jak dawno mnie tam nie było. W którym to jest miejscu, bo coś mi się zdaje, że niedaleko tych rzeźb ludziów, których chyba też już nie ma.
@tasak: kurcze nie wiem jak to zlokalizować, cytadele znam na pamięć, jeżeli wiesz gdzie jest Teatr Łejery to od tej strony Cytadeli, kiedyś obok był plac zabaw Nivea i faktycznie są tam rzeźby jakiś postaci bez twarzy