@S-Type: Nigdzie nie napisałem ze nie jesteśmy częścią przyrody, nadal bambinizm to idealizowanie innych zwierząt i natury, nie ma nic wspólnego z przeciwstawieniem się hodowli przemysłowej. Prędzej by miał coś wspólnego z plakaniem nad antylopa, ofiara lwa, ale ty nie jesteś lwem, a sawanna to nie cała maszyna przemysłowa do rodzenia zwierząt tylko po to żeby umarły w męczarniach. Wiec ponawiam - poczytaj sobie czym jest bambiznim. A twoja racjonalizacja nie
@janek_kloss wszystko, co żyje, chce żyć. To co, czarnej wdowy też nie zabijemy, bo dobry ziomek pająk? Boa dusiciela, jak ci grozi uduszenie też nie zabijesz, bo dobry ziomek wąż? Zwierzęta zabijano od początku ich istnienia, no lol. Aha, udanej suplementacji żelaza i b12 z tabsów, nie zapomnijcie oskarżyć wszystkich dookoła, że macie mniej kumate wegańskie dzieci (brak mięsa w diecie dzieci wpływa na obniżenie ich zdolności umysłowych w dorosłym życiu).
@Szalom Dokładnie, NAIWNE idealizowanie świata przyrody. My jako gatunek, który zdominował świat, wykorzystujemy egoistycznie inne gatunki do własnych celów. Może faktycznie nie trzymam się definicj bambizmu w 100%.
@Szalom: Żyjemy w dystopijnym post-kapitalistycznym świecie w którym większość żyjących istot żyje w okropnych warunkach.
Twoja hiperfiksacja na niekrzywdzeniu zwierząt: a)nic nie zmieni dla materialnego stanu rzeczy większości żyjących istot ziemii b)jest wybiórczą decyzja ignorujacą inne problemy natury konsumpcjonizmu
Wszystkie dobra jakie konsumujemy w zachodnim świecie pociągają za sobą albo aktualną albo niedawną krzywdę na praktycznie całym ekosystemie. Mięso to tylko jedno z nich Sama nasza egzystencja jest zaburzeniem naturalnego stanu
@janek_kloss: Krowa jako gatunek w obecnej postaci by nie istniała, gdyby nie była hodowana. Krowy w obecnej postaci, gdyby przestały być potrzebne (do jedzenia, czy do dostarczania mleka) byłyby zagrożone wyginięciem, bo nikomu nie opłacałoby się ich trzymać, a na wolności nie byłyby zdolne przeżyć. Ten gatunek za bardzo wyewoluował na użytek hodowli przez ludzi.
Zwierzęta zabijano od początku ich istnienia, no lol.
Aha, udanej suplementacji żelaza i b12 z tabsów, nie zapomnijcie oskarżyć wszystkich dookoła, że macie mniej kumate wegańskie dzieci (brak mięsa w diecie dzieci wpływa na obniżenie ich zdolności umysłowych w dorosłym życiu).
Wziąłbym
Twoja hiperfiksacja na niekrzywdzeniu zwierząt:
a)nic nie zmieni dla materialnego stanu rzeczy większości żyjących istot ziemii
b)jest wybiórczą decyzja ignorujacą inne problemy natury konsumpcjonizmu
Wszystkie dobra jakie konsumujemy w zachodnim świecie pociągają za sobą albo aktualną albo niedawną krzywdę na praktycznie całym ekosystemie.
Mięso to tylko jedno z nich
Sama nasza egzystencja jest zaburzeniem naturalnego stanu
lepiej poderżnąć gardło krowie albo świni niż połknąć tabletkę, bo jeszcze można się zadławić przypadkiem
@DzikiChleb: wiesz, że w mięsie normalnie nie ma B12? Jest ono tam dodawane sztucznie :) Gdyby nie to, też być #!$%@?ł tabletki xD Taka ciekawostka :)