Wpis z mikrobloga

Byłem wychowywany zawsze w duchu patriotyzmu. Wróciłem do Polski w 2014 roku, przekonany, że wybory wygra Platforma i już wkrótce praca w Polsce będzie się opłacać, a przy bezpiecznych drogach wyrosną nowoczesne stadiony i pływalnie. Co dostałem zamiast tego? Kaczora, który śmieje się w twarz ludziom i depcze konstytucję mojej ojczyzny. Dlatego jeśli PiS znowu wygra, to wyjeżdżam na stałe i zrzekam się obywatelstwa polskiego. Z bólem, ale nie jestem gotów patrzeć na kolejne cierpienia matek, które nie mogą abortować swoich dzieci czy wykonać prostego zabiegu odtworzenia błony dziewiczej, bo ich na to po prostu NIE STAĆ. Mam dość, a to jedyne, co mi zostało:

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!

:(
#zalesie #bekazpisu #konstytucja #emigracja #polska #polityka
  • 5
@Czerwony_jak_WIG20: prawda jest taka, że gdyby PO wygrało wtedy wybory bezrobocie też by spadło, może nie tak drastycznie ale jednak. Jedyny sukces PiSu w tamtym okresie to sciągalność VAT i tu trzeba im przyznać rację dali radę. Ale z większością w sejmie poprostu im odbiło co było oczywiście bardzo prawdopodobne. Już 3 lata temu pisałem, że mogą #!$%@?ć te wybory lecąc na socjalach. 2 lata temu pisałem już z innego konta
@Czerwony_jak_WIG20: Imo zrzekać się obywatelstwa nie ma sensu, zawsze lepiej mieć tego asa w rękawie i mieć podwójne czy potrójne obywatelstwo niż popalić za sobą mosty. Nigdy nie wiesz co się wydarzy w kraju do którego emigrujesz.