Wpis z mikrobloga

@Pompejusz: Moim zdaniem to jest takie typowe pieprzenie polityczne. Ostatecznie decyzję podejmuje bank. Polakowi robakowi ciężko jest otrzymać zdolność i nie dostaje kredytu jak nie ma stałej umowy o pracę od 6 miesięcy i musi zarabiać kilka tysięcy złotych netto, a taki Szaszka na pewno dostanie kredyt od banku, gdy od roku jest w Polsce, od 11 miesięcy ma pracę i w każdej chwili mogą go zagarnąć na wojnę, albo może
@Pompejusz: skoro rząd postanowił łatać dziurę demograficzną sprowadzając imigrantów, to należy tym ludziom zapewnić warunki by chcieli tu pracować, asymilować się i rozwijać lokalną społeczność.

Nie ma nic lepszego, co mobilizuje do dbania o dobro miejsca w którym się mieszka jak własność.
W przeciwnym razie będzie to przypominało współczesne niewolnictwo, bo ci którzy tu przyjeżdżają zostawią cały swój miesięczny dochód u Janusza na wynajmie. Jak tylko przyjdą gorsze czasy to ci
@Pompejusz: no i zajebiście, imigranci mający własną nieruchomość szybciej się integrują bo nie zmieniają często miejsca zamieszkania i siłą rzeczy kontakty chociaż z sąsiadami muszą nawiązać ¯\(ツ)/¯
@Serghio: wez przestan skonczćie powtarzć frazesy ze oni unas beda pracowac, hehhe bank nie zweryfikuje jego dochodzu popracuje rok wyjedzie do siebie albo na filipiny i wynajmie chete, to czy ktos ja wynajmuje kest nie weryfikowalne.

Do tego znam Ukraińca który na Ukrainie siedział pod oligarcha i ogarniał mu auta ma tam kilka posiadłości a tu dostał kredyt 2%