Wpis z mikrobloga

@PfefferWerfer: no jeśli zakładasz, że dalej będą rosły w tym samym tempie no to tak, najlepiej się zapakować w kredyt na 50 lat od razu jak tylko masz możliwość go dostać. Ale przez 50 lat raczej nie będą rosły, jakby tak było, to banki bez problemu podpisywały by umowy typu jak nie spłacasz to przejmują nieruchomość i elo. A takich umów w Polsce nie ma.
  • 0
@wersalski_kasztaniQ: @Dzosz89 @PfefferWerfer @wersalski_kasztaniQ @PanieAreczku @haha123 @lasaghneboi @JacksonDaniels @nilmerg @gokotgo @nobrain @PfefferWerfer @kszaku @K-S- @haha123 @wersalski_kasztaniQ @jamajskikanion @BornToDie69 @gokotgo

Kilka słów wyjaśnienia. Teraz mieszkam w mieszkaniu od Mamy (wciąż Jej własność) i płacę tylko czynsz 800zł więc nie płacę nikomu za wynajem. Mieszkanie chce kupić swoje dla siebie na potrzeby życiowe. Odkładam w programie "Konto mieszkaniowe" gdzie jest jakiś skromny procent i dopłata od rządu i nie ma podatku belki. Nie
@Sudo_exit: no i ja właśnie jestem w bardzo podobnej sytuacji, i też odkładam, ale na tym nowym koncie mieszkaniowym od PiS. Ogólnie to jest trochę sytuacja win-win, jak ceny mieszkań będą rosnąć to nic nie tracisz, bo mamine tez zyskuje na wartości, mógłbym w tym momencie wziąć kredyt i pokryć/dołożyć do raty wynajmem, ale w sumie nie wiem po co mi to jak i tak mieszkam sam. A na koncie mieszkaniowym
@Sudo_exit: Budujesz poduszkę finansową tak żeby starczyło ci na minimum pół roku życią i na pół roku spłacania rat i śpisz spokojnie. Generalnie mieszkanie zawsze możesz sprzedać to nie jest zobowiązanie do końca życia ¯\(ツ)/¯. Jak nie chcesz na mieszkaniu zarobić tylko sprzedajesz po cenie rynkowej to generalnie jest to bardzo szybki proces. Znam osoby które mają ~35 lat a mają juz 3 czy 4 mieszkanie bo zmieniali miasta czy kraje(zawsze
@Sudo_exit: Płacisz mamie 800zł na miesiąc? Sporo.

Ogólnie ja nie widzę nic złego w mieszkaniu z rodzicami, jeżeli się dogadujecie to nie ma sensu kombinować z kredytem. Zresztą skup się na tym by zarabiać więcej.
przed zerwaniem ze standardem złota nie było inflacji.


@haha123: Oczywiście, że była. Wystarczy spojrzeć na wykres inflacji bazowej, a nie CPI i to skumulowanego (CPI to coś innego niż "inflacja"). Inflacja zresztą występowała już wcześniej w historii (np. doprowadziła do upadku Rzymu, po wyprawach Kolumba w Hiszpanii nastąpiła inflacja ze względu na wzrost podaży srebra i złota, inflacje szalały na początku XX wieku w całej Europie...) i jest związana ze zwiększeniem
kszaku - >przed zerwaniem ze standardem złota nie było inflacji.

@haha123: Oczywiści...

źródło: Przechwytywanie

Pobierz