Wpis z mikrobloga

  • 0
@Desmosedici może bym wyszedł ze #!$%@?.
Teraz w tym roku niema najmniejszych szans żebym wyszedł do ludzi, może w przyszłym roku.
Jak wsiadłem na szose myślałem ze to normalne i każdy bez problemu wali minimum 300
  • Odpowiedz
  • 1
@guru8 30 lat tak żyłem jak teraz, przez 3 tyg kumpel wpadł na godzinę i wy i to by było na tyle kontaktów z ludźmi, niby jest internet fb ułatwiony kontakt. nie mam z innymi o czym rozmawiać, albo rowery albo kompy - przez to praktycznie nawet w robocie z ludźmi nie rozmawiałem bo niema oczym. nie znam innego podejścia, próbowałem na dyżurach pobyć z ludźmi ale serio nawet słuchać sie
  • Odpowiedz
ale serio nawet słuchać sie tego nie dało bo pieprzyli kto co z kim zjadł w knajpie, na czym był w kinie serio to ludzi interesuje czy udają że ich to interesuje?


@mati1990: tak, interesuje. W ten sposób ludzie wymieniają się informacjami. Jeśli knajpa była dobra, to warto tam iść. Bo ludzie lubią jeść. Czasem chodzą też do kina i fajnie wiedzieć czy na dany film warto iść.

niestety dostałem plakietkę nudziaż bo jak o coś pytali to tylko schodziłem na temat
  • Odpowiedz
  • 0
@Paczek_w_masle to już na zaległy urlop mam pomysł, szkoda by mi było wydać kasę na samotny wyjazd ale jeden z serwisantów z rowerowego ma na zbyciu trenażer wahoo elite za fajną cenę. lepiej wydana kasa bo po 2 tyg bo do tej nie zmienionej #!$%@? trza wrócić, a tak zmienię w mniejszą #!$%@? i przyda się na zimowe weekendy. na dyżury z mieszkania nie będę się w stanie wyrwać to chociaż
  • Odpowiedz
  • 1
@Paczek_w_masle góry to jedna z naprawdę wiele aktywności ale tylko rower daje taką radość, a nocny trip niewiarygodnie podnosi adrenaline ( ͡º ͜ʖ͡º)
1-2 w nocy, 200km od domu i las. minimalny szelest doprowadza do zawału, ehh te wspomnienia
  • Odpowiedz
Chyba więcej kobiet chodzi po górach niż jeźd( ͡° ͜ʖ ͡°)zi rowerem, szczególnie szosowym, a to też jakaś aktywność.


@Paczek_w_masle: ja chodzę po górach, jeżdżę rowerem szosowym, pływam, podróżuje, ale dla matiego nie robię 600km na strzała bez siku to nie istnieje
  • Odpowiedz
  • 0
@sylwke3100 ej ale ironia nie? xd zrobić 1000km w 49h, kato -hel 25h, kato zakopiec 16 ale trasa nocna wyjazd o 18 i wiele innych głupich wypadów i nie było problemu, wypadku ani kapcia (°°
  • Odpowiedz
  • 0
@Konkol @Paczek_w_masle teraz bez roweru to z tego cholernego zadupia to do dupy się wyrwę, komunikacja miejska praktycznie nie istnieje a moje piękne miasto jest tak #!$%@? ze tutejsza komunikacja jeździ tylko do Katowic ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@mati1990 To tak jak 80 % komunikacji w GOPie i jakoś większość tak nie stęka jak ty.

@mati1990 I co ci z tych tras poza cyferkami na stravie? zobaczyłeś coś fajnego? Zdobyłeś niedostępny szczyt? Zapewne nie.
  • Odpowiedz
  • 0
@sylwke3100 nie, jak byłem na Helu nawet nóg w morzu nie zmoczyłem bo nie o to mi chodziło nie po to jeżdżę. nogi jak z waty, płuca palą, serce nie wyrabia, a mózg z tej karuzeli to w połowie wysiadł bo miał dość ( ͡º ͜ʖ͡º)
w żadnym razie nie twierdzę że to jest mądre czy zdrowe, wręcz szkodliwe i głupie ale trza na coś zdechnąć
  • Odpowiedz
@mati1990: nie obraź się, ale Ty już tak się zafiksowałeś na ja jedynym słusznym modelu, że w Twoim przypadku rada - weź się ogarnij wyjdź do ludzi już niestety nie ma racji bytu. Chłopie ty idź do dobrego psychologa (masz teraz w #!$%@? czasu, wykorzystaj go), nikt inny nie jest Ci w stanie pomóc, bo ty nie widzisz w tym co robisz/myślisz swojego błędu.
  • Odpowiedz
widziałeś kolejki na NFZ?


@mati1990: nie widziałem, bo nie mam potrzeby w przeciwieństwie do Ciebie interesować się tym tematem. Spróbuj chociaż zakręcić się za tym, a nie zwalaj na kolejki, zęby też na NFZ leczysz?
  • Odpowiedz