Wpis z mikrobloga

@heksengerg no taka prawda, narkotyki to nie jest jakiśtam smog czy cukier w batoniku, tylko gówno, które powoli i systematycznie wyruga cię ze wszystkiego, co odróżnia nas od jakiś zombie. Obojętnie, czy to alkohol, papierosy, energole, cukier, kryształ, zioło, czy inne #!$%@?. Jeszcze mniejsza szkoda, jak to czyścioch i chemik nie wali w #!$%@?. Ale lewizne kręci właściwie każdy, a ty, bez naprawdę drogiego, specjalistycznego sprzętu, nawet nie wiesz, co bierzesz. Nie
@baton967: właśnie coś takiego zobaczyłem jak napisałem ziomkowi, że od jarania ma kisiel z mózgu i że mam już dosyć jego #!$%@? zachowania, na wszystko nie ma kasy, ze wszystkim trzeba mu pomóc ale piątkę jarania w kieszeni zawsze ma. Jak na razie minął miesiąc od tej decyzji, ale już widzę że żyje mi się lepiej bez kleszcza z sieczka zamiast mózgu.