Hej ocenicie sytuacje z moim 1.5rocznym zwiazku z #rozowypasek? Ja programista-rolnik pracuje teraz na dwa etaty bo zniwa i praca. Myslałem ze skoncze w lipcu pracowac ale ciagle deszcz i burze wiec dalej kosze. Obiecałem rozowemu ze w sierpniu bede miał wiecej czasu i wiecej rzeczy porobimy ale wyszło jak wyszło. Rózowy studiuje, nie pracuje, zwiazek na odleglosc(godzina drogi), widzimy się na weekendy. W wakacje mało czasu mielismy razem, widzielismy sie na weekendy, ona by chciał ciągle. Mielismy dzis jechac do zoo które obiecałem, bo w pracy wolne ale ze pogoda dobra to musze pracowac w polu... Nie moge pewnych obowiązków odłożyc niestety. Rozowy sie obraził, że mi nie zależy, że zawsze tak sie konczy, ze obiecuje a wychodzi jak wychodzi. Że ona chce jak inne pary codziennie cos robic, gdzies jechac(mielismy we wrzesniu sie wybrac na wycieczki), że chce spędzac czas ze mną ale ja niby? nie chce. A każdy dzien wolny jej poswięcam, robie co ona chce. Weekend spędzilismy gdzies jeżdząc(z mojej inicjatywy, zamek, lody, restauracja, basen) ale jak dowiedziała się ze znowu musze robic mimo iz mówiłem co innego to sie obraziła, przestała ze mną rozmawiac i ją miałem odwiezc do domu szybciej. No i ostatnio własnie były kłótnie u nas, głównie przez ten zwiazek na odległosc i to ze mam prace i mozemy sie tak mało widziec. Teraz doszło to i tak obrazonej to jej nie widziałem. Kurde zależy mi i serio sie staram na tyle ile moge ale nic to nie daje...
@mirko_anonim Wasze potrzeby i oczekiwania od związku są różne. Różowa ma prawo chcieć i potrzebować widzieć się częściej. Ty obiektywnie tego czasu więcej nie masz. Jeśli nie umiecie wypracować kompromisu to po co się męczyć?
@mirko_anonim twoja różowa to typowy toksyk, ja bym uciekała, bo tylko sobie psychikę skrzywisz przy kimś takim, w tym czasie mógłbyś budować coś z kimś, kto Cię wspiera i docenia za to, ile robisz, a nie
@mirko_anonim: ten twój różowy ma 16 lat i dostaje pieniadze od starych że nie rozumie że musisz pracować? Może zwolnij się z pracy programisty i później powiedz że nie masz za co wyjść na basen czy wyjechać na wycieczkę to też będzie źle XD
✨️ Autor wpisu (OP): @aleXsosss no rozmawiałem, własciwie to co napisałem to jest główny problem. Że mało czasu razem spędzamy, że ona chciała wakacje w pełni wykorzystać, że wspólnie powinniśmy ciągle coś robić. Do tego doszło coś w stylu ,,ja to zawsze to samo, mówię a nie robię, mi nie zależy''. I jestem głuchy na jej prośby. Staram się na ile mogę, różnie mi wychodzi, ale próbuję, ona głównie wymaga, a
✨️ Autor wpisu (OP): @michal0110 sam jestes bait dzbanie, zwykła sytuacja. @De_Fault tak kolorowo nie jest, programista - junior(ledwo ale sie udało). Rolnik- pomagam ojcu, mamy ponad 20h, ojciec stary, trzeba robić.
@mirko_anonim jeśli planujesz docelowo łączyć oba zawody, to nawet jak zamieszkacie razem nie będzie wiele lepiej, skoro różowa jest przylepą (i nie piszę tego pejoratywnie, cecha charakteru jak wiele innych). "wiedzenie" jak coś będzie wyglądać teoretycznie i praktyka to dwie różne rzeczy. przegadajcie to na poważnie, może też w kontekście tego czy różowa ma inne bliskie osoby z którymi może spędzać czas/wygadać się
@mirko_anonim: eeeeh, skoro masz czas na Mirko, to chyba nie jest tak źle ( ͡°͜ʖ͡°) a co do bycia rolnikiem, ile czasu kosisz te 20ha? Przecież nawet starym Bizonem to jest maks 20 godzin pracy, 3 dni pracy po 7 godzin... I ogólnie dlaczego laska nie przyjedzie do ciebie na wieś poopalać się? Nie masz w okolicy jakiegoś jeziorka, może ognisko gdzieś za stodołą? Jesienią
I już zaczyna się straszenie że u nas w razie wojny będzie przymusowa deportacja do okopów, powiedziałem - W razie wojny zostaną deportowane, ale rakiety z krajów NATO w kierunku rosyjskich garnizonów. Przypominam obrazek z rana. #ukraina #rosja #wojna
#logikarozowychpaskow #zwiazki
Hej ocenicie sytuacje z moim 1.5rocznym zwiazku z #rozowypasek? Ja programista-rolnik pracuje teraz na dwa etaty bo zniwa i praca. Myslałem ze skoncze w lipcu pracowac ale ciagle deszcz i burze wiec dalej kosze. Obiecałem rozowemu ze w sierpniu bede miał wiecej czasu i wiecej rzeczy porobimy ale wyszło jak wyszło. Rózowy studiuje, nie pracuje, zwiazek na odleglosc(godzina drogi), widzimy się na weekendy. W wakacje mało czasu mielismy razem, widzielismy sie na weekendy, ona by chciał ciągle. Mielismy dzis jechac do zoo które obiecałem, bo w pracy wolne ale ze pogoda dobra to musze pracowac w polu... Nie moge pewnych obowiązków odłożyc niestety. Rozowy sie obraził, że mi nie zależy, że zawsze tak sie konczy, ze obiecuje a wychodzi jak wychodzi. Że ona chce jak inne pary codziennie cos robic, gdzies jechac(mielismy we wrzesniu sie wybrac na wycieczki), że chce spędzac czas ze mną ale ja niby? nie chce. A każdy dzien wolny jej poswięcam, robie co ona chce. Weekend spędzilismy gdzies jeżdząc(z mojej inicjatywy, zamek, lody, restauracja, basen) ale jak dowiedziała się ze znowu musze robic mimo iz mówiłem co innego to sie obraziła, przestała ze mną rozmawiac i ją miałem odwiezc do domu szybciej. No i ostatnio własnie były kłótnie u nas, głównie przez ten zwiazek na odległosc i to ze mam prace i mozemy sie tak mało widziec. Teraz doszło to i tak obrazonej to jej nie widziałem. Kurde zależy mi i serio sie staram na tyle ile moge ale nic to nie daje...
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Musi się niesamowicie bzykac skoro jeszcze jej nie pogoniłeś.
zrób z niej samotną matkę :)
@mirko_anonim: ty to chyba nie chcesz miec dziewczyny po prostu xd
@mirko_anonim: tego jeszcze nie było na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mirko_anonim: niech odstawi instagrama czy co tam jest teraz modne
To jest jedno, ale po prostu nie masz czasu na związek. Mi też by się nie chciało tego ciągnąć
@De_Fault tak kolorowo nie jest, programista - junior(ledwo ale sie udało). Rolnik- pomagam ojcu, mamy ponad 20h, ojciec stary, trzeba robić.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
Sprzedajecie to i niech ktoś kto się tym zawodo zajmuje przejkmie.