Aktywne Wpisy
Sylvio19 +56
Nigdy nie zapomne jak wszedłem do pokoju mojej siostry na jej osiemnastce i zobaczyłem ją na kolanach robiącą gałe najlepszemu kumplowi swojego chłopaka. Powiedziałem tylko: sorry i się wycofałem. Schodząc ze schodów widziałem jak Bartek (jej chłopak) je krokieta z barszczem i sie uśmiecha bo już miał ostrą faze. Nigdy mu o tym nie powiedziałem. W zeszłym roku wzięli ślub. #zwiazki #seks #rozowepaski #logikarozowychpaskow
daeun +127
Mirki, pijcie ze mną kompot. (。◕‿‿◕。)
Dziś mija kolejny dzień, w którym nie uległem chorej modzie i NIE ZROBIŁEM sobie tatuażu. Nigdy nie popełniłbym tej głupoty gdyż:
1. Mam rozum i godność cywilizowanego, białego człowieka.
2. Zakładam rozwój w sferze intelektualnej, spolecznej i duchowej.
3. Mam swiadomość że moj swiatopogląd bedzie sie zmieniał wraz z upływem lat.
4. Moja obecna powłoka i mindset nie sa
Dziś mija kolejny dzień, w którym nie uległem chorej modzie i NIE ZROBIŁEM sobie tatuażu. Nigdy nie popełniłbym tej głupoty gdyż:
1. Mam rozum i godność cywilizowanego, białego człowieka.
2. Zakładam rozwój w sferze intelektualnej, spolecznej i duchowej.
3. Mam swiadomość że moj swiatopogląd bedzie sie zmieniał wraz z upływem lat.
4. Moja obecna powłoka i mindset nie sa
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Cześć,
Chciałem się Was zapytać, czy podejmował ktoś z Was próby znalezienia dziewczyny z krajów byłego ZSRR? A może nawet komuś się z Was udało i jest w związku z dziewczyną, z któregoś z tych krajów?
Przyznam się, że nie miałbym nic przeciwko spróbowaniu nawiązaniu takiej relacji. I od razu dodam, wcale nie dlatego, że niby uważam, że te dziewczyny są w jakiś sposób łatwiejsze (wiem, nieładne określenie) do poderwania, albo, że każda z nich marzy o chłopaku z Polski. Nie, wcale tak nie uważam. To są normalne dziewczyny, które też mają swoje oczekiwania.
Ogólnie przez ostatnich parę lat poznałem bardzo wiele dziewczyn ze wschodu i zasadniczo, poza kilkoma wyjątkami, mam dobre, bądź neutralne zdanie o nich. Nie zauważyłem z ich strony jakiś negatywnych zachowań, ale z drugiej strony, te moje znajomości nie były jakieś bardzo głębokie, po prostu to było zwykłe koleżeństwo. Wiele takich dziewczyn poznałem na tańcach. Nawet dzisiaj tańczyłem sporo z fajną Rosjanką z Syberii (niestety jest zajęta).
Zasadniczo myślę, że pomimo różnic kulturowych, mógłbym spróbować być w związku z dziewczyną ze wschodu. Znam wiele takich przypadków, że w związku dziewczyna jest ze wschodu, a chłopak to Polak i dwie sytuacje, ona Polka, on ze wschodu, konkretnie z Ukrainy (spoko gość swoją drogą), albo z Rosji (też bardzo sympatyczny chłopak i zarazem świetny tancerz).
Nie mam pojęcia jak zabrać się za podrywanie takich dziewczyn. Zresztą nie dotyczy to tylko tych ze wschodu. Z innymi jest podobnie. Na Badoo czy Tinderze mam opis po angielsku i widzę, jak mnie lajkują dziewczyny ze wschodu, ale nie mam pojęcia jak w ogóle zacząć znajomość. Serio, kompletnie zatraciłem takie umiejętności. Wolałbym poznawać w realu. Na tańce, na które chodzę, czasami przychodzą, a to Ukrainki, a to Białorusinki (parę lat temu poznałem śliczną Białorusinkę, niestety kontakt Nam się urwał, czego bardzo żałuję), a to Rosjanki, ale podrywanie w takich miejscach, to coś, czego nie potrafię. Dlaczego? Bo to kulturalne towarzystwo ludzi, którzy zbierają się po to, by sobie potańczyć, a nie niewiadomo co.
Niestety, czasami problemem jest język. Niektóre z poznanych dziewczyn słabo rozumiały polski, angielski także nie za bardzo (ale poznałem i takie, które mówiły po angielsku świetnie), ja natomiast ani trochę nie mówię po rosyjsku, czy ukraińsku.
Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym temacie i dałby rady? Będę wdzięczny.
@Kopytnik_1: Byczku broń borze nie nazywaj się frajerem przez to co napisałam jakiś randomowy śmieć z wykopu (w sensie ja) jeśli chcesz coś zmienić to musisz próbować a w końcu się uda, świat nie składa się z samych gigachadów i modele VS,
Mija 10 lat, młodzieńczy entuzjazm wietrzeje i oprócz codziennego życia musisz borykać się z różnicami kulturowymi, które nie znikają.
I to nie jest tak, że z czasem przyzwyczajasz się do dziwaczności, tylko odwrotnie, z czasem coraz bardziej to przeszkadza.
To jest pewne obciążenie, które musisz udźwignąć.
najlepsze są tak do 40 lvl bo później już nawet urody nie mają do zaoferowania a córka myśli, że jej matka jest bita przez starego przez to, że ojciec