Wpis z mikrobloga

Boys? Robita coś jeszcze przy samochodach samodzielnie? Czy juz wszyscy oprócz mnie oddaja auta naprawiac do autoryzowanego serwisu dilera marki?

Patrz jak ja robiłem dzisaj, wymieniałem osłone przegubu zewnetrzego. A u mnie sie nie da zdemontowac przegoby nie uszkadzajac go wiec trzeba kombinowac. i ja kupilem sobie za 14 zł lejek montazowy, przez ktory sie przeciska oslone uprzednio nasmarowana lubrykantem. idzie sie troche nameczyc ale robota jak widac na zdjeciu zrobiona.

I wymieniałem sobie koncowke stabilizatora.

i wydech wymieniałem. popatrzcie sobie co było w starym wydechu w srodku.

Ogolnie mam przeglad za dwa dni i miesiac temu bylem juz tak wstepnie zaplacilem 20 zl i mi koles powiedzial co musze zrobic. wlasnie ta koncowke drazka i oslone przegobu. a wydech to ja sam wiedzialem ze do roboty jest.

Lejek do przeciskania oslony 14 zł
oslona przegubu z opaskami i smarem FEBI 46zl
koncowka stabilizatora FEBI 36 zl
pasta montazowa do tlumika 12 zl
tłumik (jakis polski chyba zamiennik) 134 zł

razem 242 zł
z tym ze ten lejek to bede mial na dlugie lata i pasty tez jeszcze moge uzyc kilka razy

ciekawe ile bym u mechanika za to zaplacil, za czesci i robocizne.

EPILOG
Skumajcie ze w jednym sklepie za tlumik zawolali 570 zł i powiedzieli ze moga miec na jutro. w innym sklepie kupilem za 134 i byl na miejscu xD

Ogolnie to nie lubie chodzic do sklepow motoryzacyjnych. ale to temat na osobny watek. wiekszosc z tych rzeczy to kupilem na internecie oprocz tłumika.

#mechanika #mechanikasamochodowa #samochody
Pobierz
źródło: IMG_20230809_123100
  • 39
@jeeeeeeeeeeeeeeeeeee69 ja to biorę śrubę m12 czy coś podobnego, ważne żeby wchodziła w łożysko na wale, nawijam tam taśmę izolacyjną albo papierową aż ciasno będzie wchodziło w tarczę sprzęgła, to samo robię z miejscem gdzie wchodzi do łożyska i mam gotowy bolec do centrowania sprzęgła. Nie każdy zestaw posiada taki bolec,więc trzeba sobie jakoś radzić.

Z wyciąganiem silnika, to wiem. Może kiedyś będę miał czas na takie zabawy, to będę wyciągał (
@mariecziek: to mi sie przypomnialo jak kiedys na forach samochodowych typu phpByPrzemo pisalem ze jakis tam plasticzek naprawiłem na super Gule ale mnie tam jechali ze to trzeba jechac do salonu i tylko oryginalne kupowac bo tak jest najporzadniej. dziwne tam mieli podejscie. na wykopie to to widze ze chyba ze wszystkimi bym sie dogadal
@jeeeeeeeeeeeeeeeeeee69: Wydaje mi się, że byś się dogadał z ludźmi z biedniejszych krajów - Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy i inni mieszkańcy krajów byłego ZSRR drutują wszystko co się da, bo często nie stać ich na nowe części - zawsze można podejrzeć ich rozwiązania.

Kreatywność zawsze się ceni, a jazda starym gratem często wymaga kreatywności, bo im dalej - tym trudniej o części - wiem, bo do 2013 roku jeździłem passatem b2 i
@jeeeeeeeeeeeeeeeeeee69 poważne naprawy to jak miałem 17 lat to naprawa pompy hamulcowej i wymiana okładzin tarczy sprzęgła z kolegą w Zastava 1100p. A później co się dało to się robiło samemu. 3 lata temu musiałem sam wymienić sobie łożysko z piastą bo serwis się upierał że łożysko nie hałasuje. Ostatnio nic nie naprawiam bo dwa auta nowe a i faktury się przydają do kosztów. Ewentualnie poprawianie fabryki np.blokująca się klapka wlewu paliwa