Wpis z mikrobloga

Witam,
W tym tygodniu lecę na wakacje do Włoch. Nie jest to hotel z recepcją, lecz mieszkanie w kamienicy. Rezerwacja jest przez Booking. Właściciel prosi mnie o skan dowodu i wysłanie go przesz Whatsapp. Czy to normalne we Włoszech?
#pytanie #kiciochpyta #wlochy #booking
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kidi1: a co ma zgłaszać? we Włoszech jest obowiązek meldunkowy xD

@pedrovegas to jest normalna praktyka, możesz jedynie poprosić czy nie spisze sobie danych na miejscu, ale i tak czy tak zawsze mi robią zdjęcia. Możesz wysłać przekreślony dowód z zakrytymi niektórymi danymi, że do użytku xy
  • Odpowiedz
@pedrovegas: najlepiej coś zamazać, walnąć jakiś znak wodny czy inny wzorek, który nie pozwoli na łatwe posługiwanie się dowodem jak skanem
  • Odpowiedz
@pedrovegas: ode mnie nikt nie chciał na sycylii, też kamienica. Dopiero przy meldunku, jak w hotelu. Ale wpuszczał nas ktoś osobiście, nie przez szyfrowaną skrzynkę na klucze.
  • Odpowiedz
@pedrovegas: Brzmi jak scam, w szczególności weryfikacja przez Whatsappa. Sprawdź czy weryfikację możesz zrobić przez stronę bookina. Niezależnie czy możesz czy nie, jak wyżej powiedzieli, watermark w postaci: "Booking host name data"
  • Odpowiedz
@pedrovegas: potwierdzam, dużo jeżdżę przez booking/airbnb i niestety częściej chcą niż nie chcą (Włochy, Słowenia, Chorwacja). Nigdy nie miałem problemów w związku z tym, ale tak jak koledzy piszą zawsze możesz jeszcze dorzucić znak wodny czy coś na wszelki wypadek
  • Odpowiedz
Czy to normalne we Włoszech?


@pedrovegas: niestety tak. jak ktoś wyżej napisał - ja nakładam watermark często, plus zmieniam jakiś nieznaczący szczegół xD (typu kto wydał dokument, itp.)

bedziesz musial zaplacic podatek turystyczny. Zapomnialem jak sie to nazywa xD

@Dumpatz: w wielu krajach to jest, w Austrii też. u nas to się nazywa opłata klimatyczna.
  • Odpowiedz