Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej! Od jakiegoś czasu mieszkam za granicą, w kraju który wcześniej uważałem za idealny dla mnie. Przenieśliśmy się tu z żona nie ze względu na finanse ale sposób życia i ideologię. W ciągu jedynie kilku miesięcy zmieniłem moje zdanie o 180 stopni.

Zobaczyłem na właśnie oczy jak kulturowo słaby jest zachód i północ Europy. Jak dają pomiatać sobą, swoją kulturą, językiem i wartościami przez imigrantów z różnych części świata. Moim zdaniem, oni nie rozmawiają o pewnych tematach… Godzą się na niszczenie swojego dobytku i własności.

Gdy byliśmy zaczepiani w miejscu publicznym, nikt nawet nie oderwał oczu od telefonu. W kraju, który słynie z dbania o porządek, gdy czarnoskóra młodzież rzuca śmieci na środku ulicy czy w autobusie nikt się nie odezwie.

Gdy tacy chodzą za tobą w nocy i krzyczą, ludzie przyspieszają kroku w drugą stronę, przecież pewnie wiedzą jak to może się skończyć. Oczywiście są tu także ludzie dobrzy i pomocni, ale jako imigrant z Europy wschodniej można poczuć się po prostu gorszym. To takie „dzieci” są natywnymi mieszkańcami tego kraju, nie ty. One się tu urodziły i czują się bezkarne.

W pracy nikt się do ciebie nie odezwie, chyba że inny migrant. Nikt się nie zapyta jak się czujesz, czy wszystko okej, mimo że szefostwo wie że spotkało cię coś traumatycznego. W tak wielu miejscach panuje tak nieprzyjemna atmosfera.

Ze względu na duże natężenie grup imigrantów z Afryki i bliskiego wschodu w pewnych dzielnicach powstają nawet mieszanki językowe jak w Rinkeby, jest to język szwedzki z uproszczoną wersją gramatyki oraz bogactwem zapożyczeń z języków krajów, z których pochodzili rodzice lub dziadkowie jego użytkowników: głównie tureckiego, ze śladami kurdyjskiego, arabskiego, greckiego, perskiego, serbskiego -chorwacki, syryjski itd. Części skandynawskiej młodzieży bardzo imponuje jak ich język jest nieco ubogacony kulturowo i sami zaczynają używać tej mieszaniny jako mowy codziennej/slangu.

O Polakach mówi się często jacy to nie są homofobiczni i zacofani, ale jak pewna pani w czarnej, zakrywającej ciało, szacie zamaluje tęcze namalowaną przez władze miasta to Skandynawowie w komentarzach pod artykułem jej przyklaskują bo wtedy LGBT jest złe i mają go dość. To są jakieś dziwne podwójne standardy.

Poczułem się w tym całym kulturowym mikserze bardzo odizolowany ale jednoczenie, po raz pierwszy w życiu poczułem jak brakuje mi Polski. Tej umęczonej polityką, wewnętrznymi problemami i sporami Polski.

Choć jesteśmy tak podzieli, chcę Wam powiedzieć rodacy, że jestem z was dumny. To od Polaków dostałem pomocną dłoń gdy jej potrzebowałem. To nasza kultura przetrwała zawirowania dziejów, zniknięcie z mapy i prześladowania. Naprawdę wierzę, że my w ogólnym rozrachunku nie damy sobie wejść na głowę i nie damy się zniszczyć przez świat. Mamy naszą bogatą kulturę, z której możemy być dumni, piękny rozwijający się kraj, wspaniały i unikatowy język.

Jednym słowem, wierzę w nasz kraj bardziej niż w to co reprezentuje sobą Szwecja, Francja czy Niemcy. Wierze w nas i jestem wdzięczny ze urodziłem się właśnie tu. Wracamy wkrótce do domu i czujemy że to dobra decyzja. Dbajmy o to co mamy, bo mamy więcej niż nam się wydaje.

Pozdrawiam was serdecznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#przemyslenia #polska #europa #patriotyzm #szwecja



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 7
  • Odpowiedz
@mirko_anonim wystarczy nie oglądać telewizji lub wogole nie interesować się polityką. Ja np. interesuje się od czasu do czasu polityką a tv nie oglądam wogole. Uważam także że Polska to najlepszy kraj do życia dla ogarniętych i wykształconych ludzi. Nie wyobrażam sobie gdybym mialbmieszkac w jakiś Szwecji czy Irlandii...To dla mnie skansensy idiokracji.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Witamy wśród germanów, Ci ludzie nie znaja koncepcji przyjaźni, dla nich istnieje tylko rodzina. I to nie w naszym polskim rozumieniu, po prostu tylko z nią utrzymują jakiekolwiek kontakty. Czasem są jeszcze koledzy z pracy, ale żeby z nimi pogadać to przychodzą godzinę wcześniej do roboty, bo żeby sie z kims na browara umówic co to to nie. Trzeba sie przyzwyczaić ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): Przestań się wydurniać tymi górnolotnymi frazesami. Zamieszkałeś w dzielnicy biedy i imigrantów, porównujesz patologię i patocdzielnice na Zachodzie do Polski jako całości, zamieszkaj sobie w PL, w kamienicy socjalnej, albo nawet komunalnej to wrócisz do takiej Szwecji i będziesz śpiewał żeś w raju. Ktoś kto pisze że Szwecja czy Irlandia to idiokracja ma syndrom nota bene sztokholmski. Kur* w kraju gdzie korupcja, nepotyzm, nieporadność wojska bije rekordy ktoś
  • Odpowiedz
@mirko_anonim mieszkałem w Szwecji 7 lat temu i gorsze rzeczy ludzie pisali/mówili. Na Rinkeby się jeździło nie raz bo haszysz od monkey. Nie było tam tak źle, choć nie było tygodnia żeby tam jakieś auto nie spłonęło.
Ale od jednego Szweda usłyszałem że taki tunel (robiliśmy w podziemnym tunelu) to nic, że dużo większe są pod całym Sztokholmem i wszyscy biali się tam zmieszczą w razie W, a resztą zajmie się wojsko.
  • Odpowiedz