Wpis z mikrobloga

Chciałbym wysłuchać opinii, dlaczego powinienem i NIE powinienem brać pod uwagę w przyszłości zmiany Hondy CBF600 na Triumpha Tigera 955i? Jazda głównie w dwie osoby + kufer i sakwy, oraz posiadanie świadomości, że możemy pojechać gorszą drogą, czasem taką, gdzie nie ma asfaltu. Ale sporadycznie.

Pod uwagę biorę jeszcze TDM 900, V-Strom 650 [nowy, bo tylko ta ostatnia generacja w ogóle mi się podoba], Bandit 1250S, CBF 1000, Triuph Tiger 1050 Sport - jestem chory, ten ostatni zdobył moje serce głównie wyglądem, rozum mówi CBF 1000.

To nie jest palący temat, ale chyba jak każdy, kto jara się jazdą na moto, lubię o motocyklach czytać i porównywać. Chcę mieć jakąś bazę na przyszłość zbudowaną, a przyznam szczerze, że jeśli nie CBF 1000, lub 1050 to strasznie mnie jara 955i.

Luźna gadka, chętnie poznam szczególnie te najgorsze wady, bez cukierkowania, bez upiększania, najgorszy syf o którym żaden właściciel zajarany zakupem nie napisze.

Nie jestem na etapie zakupu. Nie pali mi się. Interesuje mnie głównie opinia osób, które mają te motocykle i walą prosto z mostu o wadach.

#motocykle #honda #yamaha #triumph #suzuki #suzukibandit #suzukigsf #svlepszeodkobiety #triumphtiger #motomirko
  • 33
Oglądałem w salonie 650 i to jest maszyna, którą bym wybrał.


@Zielony34: Tylko musisz wziąć pod uwagę, że 650 w zestawie z plecakiem i jakimiś kuframi to zaprzeczenie definicji dynamiki. Powiedzmy, że poza komfortem, to jakoś dupy nie będzie urywać w stosunku do XJ.

Często wymagają interwencji mechanicznej?


@Zielony34: No Tigera1050 bym omijał, sam miałem na niego chęć, ale znam dwa przypadki, obydwa miały przygodę ze zmielonym drugim biegiem, jeden
  • 0
Tylko musisz wziąć pod uwagę, że 650 w zestawie z plecakiem i jakimiś kuframi to zaprzeczenie definicji dynamiki.


@Glenroy: Myślę, że decydując się na V-Stroma 650, osoby kupują to świadomie i nikt o przesadnej dynamice nie myśli. To nie rodzaj motocykla do dynamicznej jazdy, oraz biorę pod uwagę tylko jako nowy\2-3 letni.

Co do Tigera, to ciekawe, ciekawe... Yamaha podobno też najtrwalszych skrzyń nie robi, tylko do Yamahy lepsza dostępność części.
Yamaha podobno też najtrwalszych skrzyń nie robi


@Zielony34: To dotyczyło raptem 2-3 modeli w rocznikach sprzed 2000 roku, głównie R6 i FZS, problem występował z drugim biegiem, nie wytrzymywały kły, później poprawiono ten problem, ale też problem dotyczył motocykli, które nie miały łatwego życia, jak ktoś lubił sobie regularnie strzelać ze sprzęgła, latać na gumie, jarać laczka, to i skrzynie leciały. Miałem FZS-a i sprzedałem go z przebiegiem w okolicach 100kkm,
  • 0
@Glenroy a to o tym problemie SV nie słyszałem, ale tymi modelami nigdy się nie interesowałem.

Faktem pozostaje, że do Yamahy większa dostępność części w bardziej przystępnych kwotach.
@Zielony34: ogólnie do Japończyków jest bardzo łatwo o części zamienne i będą one czesto bardziej korzystne cenowo, wynika to z popularności motocykli tamtejszej produkcji w Polsce. Włoszczyzna długo nie mogła się przebić przez wzgląd, że po prostu ludzi nie było stać na utrzymanie europejskich motocykli i wymagały one dużej kultury technicznej, nie można było sobie ot tak zdrutować Dukata, czy BMW, przez sam wzgląd na stosowane przez Europejskich producentów nowoczesne i
  • 0
chyba Brytyjczykom też szczególnie nie zależało na jakiejś dużej ekspansji na Europę, i tak Japonia sobie zawojowała stary kontynent.


@Glenroy: Próbują od pewnego czasu, ale chyba jest już za późno. Pewnie skończy się na CBF 1000, lub Bandicie 1250FA, ale to na pewno jeszcze nie przyszły sezon.
@Zielony34: Jeździłem na obydwu, jeżdżąc dużo z pasażerem zdecydowanie GSXF1250FA, mega wygodna lokomotywa, dosłownie lokomotywa bo to ciągnie praktycznie od samego dołu, 6 bieg, masz z 1200 obrotów, odkręcasz manetkę i od odchodzi, nie szarpie, nie krztusi, po prostu zaczyna się zbierać, zajebiście się tym krążownikiem jedzie, a kanapa jest jak...kanapa, tym się do Chorwacji leciało na strzał z przerwami na tankowanie tylko. CBF1000 fajny, ale IMO bardziej solo i do
@Zielony34: Realnie? Jeżdżąc solo, bez kufrów, w trasie dało się zejść i w okolice 5 litrów, ale z plecakiem i kuframi przy mieszanej jeździe 6-7 litrów pociągnie, na drodze szybkiego ruchu, przy tych 140-160km/h i 8 litrami może się nie zadowolić. To jest 1250ccm z 98KM, moment ma konkretny, dostępny wszędzie, ale przy większych prędkościach jednak mocy brakuje i silnik musi się trochę mocniej sprężyć do roboty, a za tym idzie