Wpis z mikrobloga

Mireczki prosze o rady w #sushi

Chciałabym sobie przyrządzić, ale mam mnóstwo pytań w głowie.
1) czy ryba musi być surowa? Czy można użyć tuńczyka z puszki, albo wędzonego łososia?
2) jeśli ryba musi być surowa to jak z bezpieczeństwem, żeby się nie zarazić jakimś nicieniem czy cokolwiek? Mam se iść do Lidla i kupić rybe z tacki i jeść na surowo xD? Czy może to się jakoś obrabia
3) jeśli chodzi np. o krewetki to co, też takie surowe po prostu czy jakoś na parze je zrobić, sparzyć wodą?

#japonia #kuchnia #gotujzwykopem #gotowanie
  • 7
@MuszkaOwocowka:
1. Może ale nie musi. Tuńczyk z puchy to raczej w formie takie sałatki się robi, lepszy jest ze słoików jak coś. Wędzony może być ale to już taka Twoja wariacja. Najlepiej to łosoś pieczony jak nie chcesz surowego.
2. Niby można zamrozić i wszystko padnie ale też bym się bał takiego z lidla jeść, poszukaj w jakimś makro może coś będzie już dedykowanego pod sushi
3. ja bym ugotował
@MuszkaOwocowka 1. nie, nie musi. Sushi to potrawa przygotowana na kwaśnym ryżu. Ryba może być surowa, wędzona, pieczona, smażona w tempurze czy jak lubisz. Jeśli ci pasuje możesz dodać schabowego.
2. Lidl akurat dba utrzymanie ciągu chłodzenia produktów które tego wymagają. Warto jednak poszukać w swoim mieście dobrego sklepu rybnego. Ceny są co prawda wyższe niż w dyskoncie, ale jakość zwykle lepsza. Jeśli chodzi o markety IMHO Auchan wygrywa
3. patrz punkt
@MuszkaOwocowka: jesli szukasz ryby do sushi to szukaj łososia czy tuńczyka klasy sushi, zwykła ryba z lidla czy innego marketu jest zalecana do jedzenie po obróbce termicznej, taki łosoś klasy sushi to ryba, która wcześniej spędziła 24-36 godzin w bardzo niskiej temperaturze przez co zostały w niej zabite wszystkie organizmy żywe, taką rybę możesz znaleźć w dobrych rybnych i np. selgrosie