Wpis z mikrobloga

@L3gion: To się zgadza, zmiana pracodawcy jest skuteczniejszym sposobem na podwyżkę zarobków niż trzymanie się jednej firmy. Sprawy się komplikują jak podchodzisz już pod górne widełki, wtedy właśnie masz perspektywę, o której wcześniej wspomniałem i bez poważnego przestawienia zwrotnicy w ścieżce zawodowej wiele nie idzie ugrać, za to można stracić :D
@L3gion: nie można się zasiedzieć bo gówno się dostanie. Ja zarabiałem 5k netto, poszedłem po podwyżkę (miałem argumenty, a nie że o tak o) chłop mi powiedział że nawet 100zł nie może mi dać bo bida. Jaka szkoda, że inny pracodawca za taką samą robotę mógł dać 2.5 razy tyle :)