Z instytutu danych z tik-toka, czyli gorzej niż z d--y.
Niedawno czytałem artykuł, jak to na wsiach wszyscy wiedzieli, że się młodzi grzą po kontach i przymykali oczy - bo ciężko ukryć coś w małych społecznościach. Grunt, żeby tylko dziecko nie było nieślubne, więc wrazie wpadki szybki ślubik.
@uvaqhmmgkzhdkt: W protestanckich stanach rzeczywiście mogło tak być. @Lufio Dane na które ona się powołuje nie są globalne. W różnych rejonach świata różnie mogło być. Od wielu rzeczy to zależy. Jak bardzo rodzina kontrolowała młode osoby. Jaka była kultura narzucana przez kościół. Jak wyglądał okres narzeczeństwa. W jakim wieku brało się ślub.
Żeby o tym mówić najpierw należałoby zrozumieć mentalność tamtych pokoleń bo miały inny światopogląd. Kiedyś małżeństwo to była inwestycja na całe życie ze względów moralnych i ekonomicznych natomiast dzisiaj te wartości nie mają większego znaczenia.
Nie wyobrażam sobie jak ktoś w tamtych czasach miałby przeprowadzić takie badanie rzetelnie. Na pewno 17/20 par czekało do ślubu będąc średnio młodszymi, mając mniej rozrywek i stosunkowo łatwiej mogąc się ukryć na polu czy w innym miejscu xD Sorry, ale co najwyżej nie chciały się przyznać
To jak pisać o tym że wcześniejsze pokolenia były znacznie spokojniejsze nie to co teraz (*kaszel* I wojna światowa *kaszel* II wojna światowa *kaszel*)
@NoblePhantasm: nie rozumiesz. Wojny światowe to jednak co innego niż strzelaniny gangów na Brooklynie. Porównaj ilość as ktoś wandalizmu kiedyś i dziś. Porównaj religijność kiedyś i dziś. Porównaj obyczaje babć i wnuczek.
Wojny światowe to jednak co innego niż strzelaniny gangów na Brooklynie.
@realme7: Mówisz o Nowym Jorku ?!? ( ͡°͜ʖ͡°) Takie filmy jak Gangi Nowego Jorku to wersje mocno koloryzowane, lecz brutalność w owych czasach była spora, a życie ludzkie mało warte.
A w jakim wieku wychodzimy za mąż? 15? 17? W UK do 1929 limit wieku to bylo 14 dla faceta i 12 dla kobiety. Przeważnie małżeństwa zawierano w wieku 18 lat. Dla USA średnia to było ok 21-22 a dziś?
@kapitan-zbik-90: lekarze o tym nie ostrzegają, mówią w tv że późne macierzyństwo jest super? A czy mechanik przypomina ci o zmianie oleju w samochodzie?
Cywilizacje poważne traktują kobiety jako zasób i nie pozwalają na głupoty bo od tego zależy przyszłość tychże. Cywilizacja łacińska spuściła kobiety z łańcucha patriarchatu i wszystko się rozlatuje. Kobiety wcale nie są wdzięczne za naszą liberalizacje stosunków społecznych. Przeciwnie - jak u szympansów uganiają się za garstką najlepszych mężczyzn łudząc się, że im chodzi o coś więcej niż chuć. Lądują potem po złej stronie trzydziestki z bąbelkami na rynku wtórnym "zadowolone" z
@sklep-czesci: tak to wygląda, niestety te czasy doprowadziły do tego że każdy dba o swoje dobro i jest egocentrykiem. Każda laska jest wyzwolona i uważa się za wyjątkowy unikalny płatek śniegu. Żadnej już nie interesuje cywilizacja jako tako, liczy się tu i teraz, kult jednostki.
@sklep-czesci: Wyj@Banie alimentów gwałtownie sprawiłoby olanie chadów i bad boyów Jakoś wszystkie samotne madki nagle wiedzą kogo szukać mając kaszojada ale wtedy nikt już ich nie chce
Wywalenie systemu emerytalnego, zdecydowanie przyspieszyłoby pojawianie się nowych dzieci bo i tak większość nie ma pojęcia o inwestowaniu pieniędzy inaczej niż co najwyżej w zakup nieruchomości.
@Czolgowy_tank: Jaka tam kultura? Na dzieci trzeba mieć warunki i kasę żeby zapewnić im byt a nie jak jakieś patusy się rozmnożą a potem dzieci cierpią przez głupich rodziców.
Wszyscy niby macie rację ale który z Mirasow nie chciałby żony - dziewicy, która pragnęła by założyć rodzinę, urodzić mu dwójkę dzieciaków i poprowadzić dom wypełniając go ciepłem i miłością? W prawdziwym świecie macie Julkę po trzech skrobankach która po dwóch winach będzie Wam opowiadać o potrzebie inkluzywnosci w jej korpo robocie i dlaczego znowu siedziała po godzinach a na pytanie o dziecko usłyszycie że po co ci dziecko jak macie w
100 lat temu jak dziewczyna nie była dziewicą to żaden normalny facet jej nie chciał za żonę. 50 lat temu jak rozwódka to samo. 25 lat temu gdy była samotną matką A dziś? Cóż...
A dzisiaj... Kumpla żoneczka rzuciła jak skończył dom remontować - nie wiem jak ale on się wyniósł a wprowadził się gach. No i mamy fejsbuczka - na fejsbuczku żonusia z gachem grillują pod domem, gach z jego synkiem reperują auto, żonusia z gachem i jego synkiem na wakacjach w Chorwacji. No a kumpel lajkuje...
@tengo_razones: bardzo rzadko, ale się zdarza że ludzie rozstają się z ogólne zgodzie (wspólna decyzja bez kłótni itp. itd.) i nie mają problemów w kontakcie z nowymi partnerami. Znam nawet takie ex małżeństwo które dalej ze sobą pracuje w firmie (on właściciel spółki, ona pracownik ale na stanowisku kierowniczym. Mieli dziecko, on teraz nowa partnerka, ona nowy partner i jakoś żyją i pracują i nie ma problemu.
Komentarze (322)
najlepsze
Niedawno czytałem artykuł, jak to na wsiach wszyscy wiedzieli, że się młodzi grzą po kontach i przymykali oczy - bo ciężko ukryć coś w małych społecznościach. Grunt, żeby tylko dziecko nie było nieślubne, więc wrazie wpadki szybki ślubik.
@TakiSobieLoginWykopowy: Ależ mają. Tylko stały się zbyt wysokim progiem dla większości ludzi. To społeczeństwo się zdegradowało a nie wartości.
To jak pisać o tym że wcześniejsze pokolenia były znacznie spokojniejsze nie to co teraz (*kaszel* I wojna światowa *kaszel* II wojna światowa *kaszel*)
@realme7: Mówisz o Nowym Jorku ?!? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Takie filmy jak Gangi Nowego Jorku to wersje mocno koloryzowane, lecz brutalność w owych czasach była spora, a życie ludzkie mało warte.
Wywalenie systemu emerytalnego, zdecydowanie przyspieszyłoby pojawianie się nowych dzieci bo i tak większość nie ma pojęcia o inwestowaniu pieniędzy inaczej niż co najwyżej w zakup nieruchomości.
ale może to tylko te prawackie urojenia nt. aborcji wśród konfederatów i pisowców to robią, nie wiem
50 lat temu jak rozwódka to samo.
25 lat temu gdy była samotną matką
A dziś? Cóż...
@sbuasha: to znaczy ze kiedys byl lepszy gruz, porzadniejszy, trzeba jakiegos tik toka zrobic o tym
Kumpla żoneczka rzuciła jak skończył dom remontować - nie wiem jak ale on się wyniósł a wprowadził się gach. No i mamy fejsbuczka - na fejsbuczku żonusia z gachem grillują pod domem, gach z jego synkiem reperują auto, żonusia z gachem i jego synkiem na wakacjach w Chorwacji. No a kumpel lajkuje...