Aktywne Wpisy
Z każdym dniem od ujawnienia szczegółów BK0% coraz mniej chce mi się żyć i pracować. Po co to wszystko było? Szkoła, studia, praktyki, zmiany pracy, podnoszenie kwalifikacji, kursy, certyfikaty, nawet się przebranżowiłem 9 miesięcy temu na IT (cudem złapałem pracę jako junior). I to wszystko po to tylko żeby skończyć na wiecznym wynajmie jak szczur.
Nie będę mógł stworzyć sobie swojej własnej komfortowej przestrzeni bo landlord nie pozwoli pozbyć się meblościanki z
Nie będę mógł stworzyć sobie swojej własnej komfortowej przestrzeni bo landlord nie pozwoli pozbyć się meblościanki z
ProwojMiliten +211
Zarządca nieruchomości, czyli jak wspomniałem spółka córka dewelopera, pobiera co miesiąc fikcyjne opłaty, np. za tereny zielone, które są własnością dewelopera... co na to mieszkańcy czyli członkowie wspólnoty? A no nic, nie widzą problemu. Dyskusja z ludźmi, którzy rozrzucają śmieci na klatkach jest skazana na porażkę.
O skali fuszerek w tych blokach lepiej nie wspominać, spółka córka jako zarządca ma za cel przez 5 lat gwarancji tuszowanie usterek, by po skończonym okresie gwarancyjnym przerzucić koszty napraw na mieszkańców... Wspaniałe eldorado dla dewelopera, zarządca jest wpisany w akcie notarialnym, więc praktycznie nie ma możliwości jego zmiany. Deweloper jest także właścicielem pomieszczenia kotłowni w blokach więc nigdy go nie odsprzeda, gdyby nawet udało się zmienić zarządcę.
#mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #nieruchomosci
A na śmieciarzy .. może pora im na*&ać na wycieraczkę ( ͡º ͜ʖ͡º)
@chilon: haha chłopie i co ma mi dać to potwierdzenie odbioru? nikt mi nie przybije pieczątki bo oficjalnie usterki zgłasza się drogą elektroniczną przez formularz
@chilon: i widzisz nie odpowiedziałeś co mi da jakieś potwierdzenie, którego zarządca i deweloper i tak mi nie podpisze
Co prawda nie wróżę im sukcesów, bo jak powkładali we wszystkie drzwi kartki z prośbą o podpisy i glsowanie miesiąc temu to do dziś na moim piętrze tylko jeden sąsiad wyjął ją,
masło maślane, nic nie zrobią, jeśli właścicielem pomieszczeń technicznych jest deweloper - żaden nowy zarządca nie wejdzie w taki układ
@Tytanowy_Lucjan:
@chilon: mnie osobiście takimi tekstami nie obrazisz, bo mam ograniczone pole działania - jest to wspólnota i głos jednego człowieka niewiele znaczy. Tłumaczę ci, że jak idziesz do biura zarządcy to nikt nie podpisze żadnego papieru bo usterki zgłasza się elektronicznie.
To ty te śmieci rozrzucasz?
Niemniej polecam dołączyć do ich grupki na fb i tam zapytać
Jak wybierzecie nowego zarządcę to ustalcie czynsz eksploatacyjny w tych pomieszczeniach na kilkaset zł za m i się deweloper szybko ich pozbędzie.
@Tytanowy_Lucjan: zdaniem Sądu Okręgowego we Wrocławiu – o tym, czy kotłownia stanie się odrębną nieruchomością lokalową, czy też nie, decyduje wola stron umowy o ustanowieniu odrębnej własności lokali
Dlaczego nie pójść dalej wtedy i np. nie sprzedać zewnętrznym podmiotom pionów kanalizacyjnych czy kanałów wentylacyjnych albo pokoju sterowania zasilaniem parkingu i zabronić ludziom tam wchodzić jak się zepsuje coś?
@serek28: wyłącz chłopski rozum