✨️ Obserwuj #mirkoanonim Nic mi się w życiu nie udaje, nic mnie nie potrafi ucieszyć, wszystko się pieprzy, każdy dzień jest paskudny.
Poznałem na Instagramie dziewczynę, piękna, inteligentna, trochę kąśliwa ale po 2 miesiącach mnie zghostowała, podjąłem dwie próby ale nic na siłę.
Druga historia identyczna tyle, że laska nie była kąśliwa a po prostu czasami chamska i to ja ją zghostowałem.
Najgorsza natomiast była wiadomość, że moja eks wzięła ślub. Niby już dawno mi przeszło ale jednak trochę smutno. Gdzieś tam na FB się przecięliśmy w komentarzach i po dwóch latach odnowiliśmy kontakt. Spotkaliśmy się i nie wiem ale byłem w cholerę szczęśliwy, taki wulkan dobrego samopoczucia, wszystkie zgrzyty odeszły w niepamięć. Atmosfera jak dawniej zainicjowała seks. I choć było wspaniale to na końcu skończyło się jak większość takich histori 'to był błąd, nie powinnam tego robić, kocham Piotrka bla bla bla'. Nawet nie wiedziałem co mam odpowiedzieć bo przecież nie będę jej mówił żeby się rozwiodła.Ubrałem się, powiedziałem no to cześć i wyszedłem. Patrzę a na FB jestem zablokowany.
Nie warto było. Czuje się jeszcze gorzej niż zwykle.
✨️ Autor wpisu (OP): @exzozol Pewnie za kolejne dwa lata gdzieś się spikniemy. Chyba powiem kumplowi żeby jej męża #!$%@?ł z roboty, jestem jakiś na niego zły.
Nic mi się w życiu nie udaje, nic mnie nie potrafi ucieszyć, wszystko się pieprzy, każdy dzień jest paskudny.
Poznałem na Instagramie dziewczynę, piękna, inteligentna, trochę kąśliwa ale po 2 miesiącach mnie zghostowała, podjąłem dwie próby ale nic na siłę.
Druga historia identyczna tyle, że laska nie była kąśliwa a po prostu czasami chamska i to ja ją zghostowałem.
Najgorsza natomiast była wiadomość, że moja eks wzięła ślub. Niby już dawno mi przeszło ale jednak trochę smutno.
Gdzieś tam na FB się przecięliśmy w komentarzach i po dwóch latach odnowiliśmy kontakt.
Spotkaliśmy się i nie wiem ale byłem w cholerę szczęśliwy, taki wulkan dobrego samopoczucia, wszystkie zgrzyty odeszły w niepamięć.
Atmosfera jak dawniej zainicjowała seks. I choć było wspaniale to na końcu skończyło się jak większość takich histori 'to był błąd, nie powinnam tego robić, kocham Piotrka bla bla bla'.
Nawet nie wiedziałem co mam odpowiedzieć bo przecież nie będę jej mówił żeby się rozwiodła.Ubrałem się, powiedziałem no to cześć i wyszedłem.
Patrzę a na FB jestem zablokowany.
Nie warto było. Czuje się jeszcze gorzej niż zwykle.
#przegryw #uczucia #zwiazki
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
Chyba powiem kumplowi żeby jej męża #!$%@?ł z roboty, jestem jakiś na niego zły.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91