Wpis z mikrobloga

Korpo to jest jednak stan umysłu. Firma ma oddziały w kilku miastach i menedżerki biur mają dostarczać faktury do księgowości , ale najpierw muszą wypełnić współdzielonego excela na sharepoincie z informacjami kiedy kupiły, co, jak zapłaciły itd żeby każdy wiedział, którą za jakie wydatki ścigać. Tylko lalcie nie potrafią pojąć, że do excela trzeba wpisywać kwoty bez jakichś #!$%@? spacji, bez przecinków, bez innych cudów. Napisałem kiedyś jednej na teamsie, że jak się wpisze 1 000,00, to nie jest tysiąc tylko Excel to widzi jako tekst i to się nie sumuje, a później trzeba szukać gdzie są hocki-klocki bo nic się nie zgadza. Odpisała mi, że "no bo to czytelniejsze jest, a ja się czepiam i mi się nie chce robić swojej roboty". Opresyjnego szowinistę ze mnie zrobiła cipcia. () Kij jej w głowę, myślę sobie, szkoda się kopać z koniem. Zdrowia szkoda przede wszystkim.
I dzisiaj z braku lepszego zajęcia pobawiłem się w dataendżinira Rajesha i do tego excela dołożyłem nową zakładkę z makrami. Jedna ikonka, że klika i zmienia im wszystkie przecinki na kropki.Jak klikną drugą to posuwa niepotrzebne spacje. I trzecia, która podświetla na czerwono komórki, których nie wypełniły.
Wytłumaczyłem grzecznie, że jak skończą swoje mądrości wpisywać, to mają przelikać wszystkie po kolei i uzupełnić jak coś wyskoczy na czerwono.
Efekt był taki, że dwie przyjęły do wiadomości, jedna była zachwycona, bo nie będzie musiała więcej się martwić czy wszystko dobrze zrobiła, a ta lambadziara co się wcześniej na mnie obraziła stwierdziła, że "no po co to, skoro ona robi tak od zawsze"(ʘʘ).
Plan na jutro mam taki, że te trzy ikonki połączę w jedną, żeby nie musiały się przepracowywać klikając trzy razy i rozjebię mózg tej, która była zadowolona. A nuż zalapię się na trąbę na imprezie firmowej. I tak nie mam chwilowo więcej zajęć, a 8 godzin muszę odkiblować. Tak jak i teraz nie mam ciekawszej rzeczy do zrobienia, niż pisanie tego nikogo nie obchodzącego wysrywu. ¯_(ツ)_/¯ Pozdrawiam.
#zalesie #korposwiat
  • 8
@Wookie2020 ale jest taki ( ͡º ͜ʖ͡º) z tym, że żeby pokazało 1,000.00 trzeba wpisać 1000
a ta jedna wpisuje nie wiem czy odruchowo czy po złości 1 000
no i co zrobisz, jak nic nie zrobisz?
a wtedy formatowanie trafia szlag i się pokazuje 1 000 ale nie po prawej stronie komórki tylko po lewej jako tekst
@JerzyDabczak: a nie mógłbyś zrobić kolumny gdzie wpisują swoje gówna ze spacjami itd a osobna kolumnę, ukryta albo oznaczona jako nie do edycji gdzie bralbys wartość z kolumny która wypisują i odwalał magię, jakieś trimy, replace itd? Bez makra, od razu by się zamieniało jak wpisują.

Jakbyś tej lambadziarze jeszcze pokazał że zrobiła zakupy nie za 1000 zł tylko 100000 zł (np celowo ignorując kropkę która w naszym systemie nie jest