Wpis z mikrobloga

Mam już odłożone wystarczające fundusze na #przeszczepwlosow żeby raz na zawsze rozprawić się z moimi #zakola i #lysienie . Jedyne co mnie powstrzymuje to, że przez kilka miesięcy po zabiegu wygląda się słabo i ewidentnie widać że miało się przeszczep. Nie chcę żeby ludzie w pracy widzieli że robiłem sobie zabieg. Kilku znajomym mógłbym powiedzieć, ale jednak wolałbym żeby większość o tym nie wiedziała, a myślę że wieść dość szybko się rozniesie bo mieszkam w mieście powiatowym i sądzę że niedługo będzie o tym wiedział każdy bliższy i dalszy znajomy z miasta i okolicznych wiosek. Nie chcę być kojarzony jako "ten chłopak co sobie włosy przeszczepił", zwłaszcza że planuję tu zostać na stałe (mieszkałem w wojewódzkim podczas studiów i to nie dla mnie).

Dlaczego?

Myślę że głównym powodem jest to, że inni dowiedzą się, że nie czuję się pewnie ze swoim wyglądem, że pełno mężczyzn ma zakola i dumnie je eksponuje, a ja się tego wstydzę. Nawet jak będę miał piękną linię włosów to i tak będę miał łatkę zakolaka. Nie chcę też żeby moja przyszła kobieta wiedziała że poddałem się takiemu zabiegowi.

No i jeszcze rodzina będzie coś gadać, ale to już mały problem bo nie obchodzi mnie ich zdanie.

Mirki, które miały przeszczep, albo chcą go zrobić czy pojawiały się u was podobne przemyślenia? Czy może ja mam jakieś niepotrzebne obawy?
#looksmaxing
  • 14
  • Odpowiedz
@Energiizer na kilka miesięcy przed zmień styl na chodzenie w czapce, może być z daszkiem, może być bandytka. Jak się ludzie przyzwyczaja to potem nie będzie pytań po przeszczepie. Jak się zagoisz i coś odrośnie to możesz zacząć chodzić normalnie.

Najlepiej jakbyś miał pracę zdalna
  • Odpowiedz
@Energiizer Chcesz oszukiwać swoją przyszłą żonę że od zawsze masz idealną linie włosów? Jak można żyć razem w takim zakłamaniu? Z resztą zatajanie stanu zdrowia przed slubem to wystarczający powód do rozwodu dla sądu ;) Juz widzę jak dorastający syn patrzy na swoje zakola i zastanawia się czy na 100% jesteś jego ojcem xD
  • Odpowiedz
  • 0
@Kontest3 nie planuję posiadać dzieci bo nie chcę przekazywać swoich słabych genów dalej. Zakola to tylko jedna z wielu przypadłości kwalifikujących mnie jako genetyczny odpad. Nie chcę by moje dzieci w przyszłości męczyły się na tym świecie jak ja. Wolę im tego oszczędzić. Biorę pod uwagę tylko związek z kobietą, która nie chce mieć potomstwa, albo z samotną matką
  • Odpowiedz
@Kontest3: a co to kogo obchodzi dziś? Laski oszukują wygląd makijażem, robią sobie usta, cycki, dupy, podbródki - i kto o to daje #!$%@?? Niech robi, XXI wiek, medycyna estetyczna dziś to jak pójście do dentysty.
  • Odpowiedz
@neverwalkalone Ale mi nie chodziło o sam fakt przeszczepu bo to nic nadzwyczajnego tylko o to że chce udawać przed rodziną że przeszczepu nie robił. To tak jakby laska napompowała sobie cycki i z ust zrobiła glonojada a potem swojemu facetowi wmawiała że to naturalne. Komedia.
  • Odpowiedz
@Energiizer: Jak będziesz się przejmował jakie zdanie maja ludzie na temat takiej pierdoły to będziesz musiał wydać równowartość przeszczepu na terapie po jakimś czasie xd Chcesz to rób i elo. No chyba że chcesz okraść miejscowy sklep żeby mieć hajs na ten przeszczep, albo jakaś babcie metoda na wnuczka to wtedy nie rób.
  • Odpowiedz
  • 0
@t4il pieniądze już mam odłożone. Gdybym się nie przejmował jakie zdanie mają o mnie inni to najprawdopodobniej bym nie chciał robić przeszczepu. Przecież łysienie nie boli, ani nie niesie za sobą żadnych konsekwencji zdrowotnych. Myślę że większość osób wykonujących przeszczep robi go, żeby być inaczej postrzeganym w oczach innych, bo niby po co innego?
  • Odpowiedz
@Energiizer: Niektórzy po prostu "lubią mieć włosy". Ja na przykład często ścinałem się na łyso, ale jak zauważyłem u siebie problem z utrata włosów to stwierdziłem że wejdę na fina ¯_(ツ)_/¯.
  • Odpowiedz