Wpis z mikrobloga

@Aurielle:

Nad morzem wieje wiatr, chlodzisz się w wodzie i wracasz na plażę.
Zbuduj zamek lub bałwanka z piasku
Poszukaj muszelek i bursztynów lub fikuśnego patyka- pamiątkę.
Samo leżenie jest beznadziejne.
@takJakLubimy: mi nie chodzi o to jak przetrwać na plaży tylko o takie smażenie, przecież obserwowałam to dziesiątki razy i są ludzie którzy cały mój pobyt na plaży się nie ruszyli z ręcznika. Po prostu to dla mnie niepojęte (,)
@Aurielle: znajoma kuzynki na wspólnym wypadzie do Egiptu nie chciała się ruszyć z hotelu, zwiedzać, pływać nie umiała więc leżała plackiem na leżaku. Kuzynka jej zaproponowała granie w siatkówkę ale tamta po dwóch odbiciach złamała paznokieć, obraziła się i poszła dalej leżeć plackiem. Kuzynka się nudziła tylko. Więcej z nią nie pojechała nigdzie xd
@Aurielle: ja kocham opalać się XD ale w zasadzie tylko tam gdzie jest woda. Teoche pływam potem idę leżeć aż wyschne i znów. Mnie to totalnie relaksuje. A najlepiej w miejscu gdzie nie ma dużo osób i mogę przebywać w ciszy i naturze. Do tego książka i owocki i jestem szczęśliwa. A opalona skóra powoduje u mniw endorfiny XD